Około godz. 12.50 chłopiec wyszedł po lekcjach z grupą kolegów. Potem odłączył się od nich. Wracał do domu. Chwilę później wpadł pod koła samochodu.
O wypadku w Serocku (gmina Pruszcz) pisaliśmy w ubiegły piątek, trzy godziny po tym, gdy się wydarzył. Dziś policja podaje więcej szczegółów w tej sprawie. Do potrącenia 8-latka doszło na ul. Wyzwolenia w Serocku, około 250 m od budynku szkoły, która znajduje się przy tej samej ulicy.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 20-latek kierujący volkswagenem touranem, jadąc w kierunku Koronowa, potrącił chłopca, który wbiegł na jezdnię - informuje podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej policji w Świeciu.
Chłopiec przebiegał poza przejściem dla pieszych. W ciężkim stanie trafił do szpitala. Kierowca, mieszkaniec powiatu sępoleńskiego, był trzeźwy.
- Sprawdzamy czy kierowca jechał z przepisową prędkością.To teren zabudowany. W tym miejscu jest ograniczenie do 50 km na godzinę - mówi Joanna Tarkowska.
Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy będzie wykorzystany przez śledczych podczas prowadzonego w tej sprawie postępowania.
Do potrącenia doszło około 250 m od budynku szkoły / Fot. KPP w Świeciu
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
Komentarze (0)