Zbigniew Kotala
Przez ponad 25 lat, nie licząc krótkiej przerwy, był prezesem Wisły Gruczno. Przed śmiercią w styczniu tego roku, zdążył jeszcze wywalczyć ze swoją ukochaną „Wisełką” awans do A klasy. Za jego prezesury wypiękniał również stadion w Grucznie, który doczekał się także zadaszonej trybuny. Przede wszystkim jednak Zbigniew Kotala był wielkim sympatykiem sportu, a w szczególności piłki nożnej i rzadko spotykanym w dzisiejszych czasach typem społecznika.
Krystyna Chełmowska
Przez blisko 40 lat była sołtysem Bratwina (gmina Dragacz). Należała do założycielek Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Gminy Dragacz. W 2007 r. wybrano ją Sołtysem Roku w konkursie „Gazety Sołeckiej” i Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów.
Oprócz pracy społecznej, jej wielką pasją było kultywowanie smaków tradycyjnej kuchni. Jej specjalnością były m.in. wyśmienite pierogi, którymi zajadali się bywalcy jarmarków w regionie.
74-letnia Krystyna Chełmowska zginęła w styczniu w wypadku na drodze powiatowej między Michalem a Bratwinem koło Dragacza po zderzeniu z innym samochodem. Wkrótce potem zmarł w szpitalu również jej mąż, którym jechała tego feralnego dnia.
REKLAMA
Wiceprezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Świeckiej i działacz kulturalno-społeczny. Zasiadał w Radzie Powiatu Świeckiego. Miał na swoim koncie wiele publikacji. Ostatnia z nich to „Dni Ziemi Świeckiej i Dni Świecia, czyli świecki homo ludens (1974-2013)”. Odszedł w styczniu, mając 77 lat.
Szczepan Nowakowski
Zasiadał w Radzie Powiatu Świeckiego od 2006 r. Był przewodniczącym Komisji Polityki Finansowej. Kandydował z listy Prawa i Sprawiedliwości.
Mieszkał w Gródku (gmina Drzycim). Zmarł w kwietniu z powodu koronawirusa w tucholskim szpitalu. Miał 64 lata.
REKLAMA
Przez kilkadziesiąt lat działał w Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowem. Od 1990 r. był członkiem zarządu OSP w Nowem.
W latach 1991-2006 r. był zastępcą naczelnika miejscowej straży. Przez lata służby uczestniczył w wielu akcjach, m.in. w gaszeniu pożaru szpitala psychiatrycznego w Grupie w 1980 r. i pożaru lasu w Kuźni Raciborskiej w 1992 r. Za wieloletnią czynną służbę był wielokrotnie odznaczany.
Wśród mieszkańców Nowego cieszył się ogromnym szacunkiem. Zmarł w maju w wieku 84 lat.
Sławomir Kawka
Był jedną z najbarwniejszych postaci świeckiego show biznesu. Debiutował w 1980 r. w amfiteatrze w Świeciu. Rok później założył własny zespół Flesz, z którym wygrał wojewódzki festiwal rockowy. Reprezentował również nasz region na Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.
Wkrótce potem zaczął organizować lokalny konkurs piękności, najpierw pod nazwą Wybory Miss Ziemi Świeckiej, a potem Miss Ziemi Świeckiej i Chełmińskiej. Finał organizowany był na przemian w Świeciu i Chełmnie. W tym roku miała odbyć się 27. edycja tej imprezy
Od połowy lat 90. współpracował z romskimi muzykami, m.in. z zespołem Don Vasyl&Roma, z którym występował na festiwalu piosenki Romów w Ciechocinku.
Sławomir Kawka chorował na cukrzycę. Podczas choroby wdała się sepsa. Zmarł w czerwcu w wieku 58 lat.
REKLAMA
Mirosław Osiewicz
W latach 1997-2006 był wójtem gminy Dragacz. Inicjator powstania Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Gminy Dragacz. Z jego inicjatywy, dzięki zdobyciu zewnętrznych funduszy, zbudowano jedną z najnowocześniejszych wówczas oczyszczalni ścieków. Doprowadził do powstania Gminnego Przedszkola w Górnej Grupie i stadionu. Mirosław Osiewicz zmarł w czerwcu. Miał 58 lat.
Zenon Firyn
Jego prace fascynowały oglądających wprost niezwykłą dbałością o detale. Miniatury zamków i innych zabytkowych obiektów można podziwiać nie tylko przy Urzędzie Miejskim w Świeciu, ale również w Chełmnie, Malborku i w parku turystycznym w Bałtowie.
Zenon Firyn był rodowitym świecianinem. Powszechnie znany stał się za sprawą swoich miniaturowych budowli, które z czasem stawały się coraz bardziej doskonałe pod względem rzemiosła. Jego pierwszym dużym dziełem była zbudowana ponad 20 lat temu miniaturowa replika zamku krzyżackiego, która stanęła w parku przy Urzędzie Miejskim w Świeciu.
Przed trzema laty od władz Świecia wpłynęła propozycja stworzenia parku miniatur. Tak powstała wspaniała kolekcja przy urzędzie miejskim. Ostatnim jego dziełem był "klasztorek".
Zenon Firyn, który od lat zmagał się z astmą, zmarł w październiku w wieku 65 lat.
Komentarze (0)