Tegoroczną edycję Festiwalu Smaku w Grucznie zaplanowano na 24 i 25 sierpnia. Nieoczekiwanie organizatorom pokrzyżował plany afrykański pomór świń i związane z tym obostrzenia.
Jak już informowaliśmy w Extra Świecie, 9 sierpnia ognisko ASF potwierdzono w gospodarstwie w Kałdusie (gmina Chełmno), a trzy dni później w pobliskim Starogrodzie. W pierwszym gospodarstwie trzeba było ubić i zutylizować 35 świń, a w drugim 127.
W obszarze zagrożonym ASF, a co za tym idzie, objętym obostrzeniami, znajduje się także Gruczno (gmina Świecie). A to postawiło pod znakiem zapytania organizację Festiwalu Smaku.
Jak powiedział "Gazecie Pomorskiej" Jarosław Pająkowski, dyrektor festiwalu, decyzja o tym, czy impreza odbędzie się w zaplanowanym terminie zapadnie na początku przyszłego tygodnia. Organizatorzy mają opracowany plan awaryjny. Zakłada on przesunięcie festiwalu o 1,5 miesiąca.
- Na pewno będziemy przestrzegać zaleceń zawartych w rozporządzeniu. Musimy jednak sprawdzić, jaki dokładnie obszar ono obejmuje - powiedział Jarosław Pająkowski.
Przypomnijmy, że wojewoda kujawsko-pomorski wyznaczył dwa obszary w promieniu 3 i 10 km od miejsca wystąpienia afrykańskiego pomoru świń. Pierwszy uznano za teren zapowietrzony, a drugi za zagrożony ASF i nakazano wprowadzenie odpowiednich środków zapobiegawczych. Wśród nich znalazł się m.in. zakaz organizowania targów, wystaw, pokazów lub konkursów zwierząt, urządzania widowisk, zgromadzeń i pochodów.
W części gmin powiatu chełmińskiego już odwołano z tego powodu dożynki. W powiecie świeckim za obszary zagrożone afrykańskim pomorem świń uznano większość gminy Świecie oraz część gmin Pruszcz i Bukowiec.
Ludzie nie są wrażliwi na zakażenie ASF. Wirus przenosi się przez kontakt z innymi zakażonymi świniami lub dzikami, a także poprzez skażone pojazdy do transportu, sprzęt, narzędzia, ściółkę, paszę czy odzież osób pracujących przy trzodzie chlewnej. Wywołuje bardzo wysoką śmiertelność wśród zwierząt.
W Polsce pierwsze przypadki ASF wykryto w 2014 r. u padłych dzików, które prawdopodobnie przedostały się z Białorusi. Według danych Głównego Inspektoratu Weterynarii, jeszcze większe problemy z afrykańskim pomorem świń niż nasz kraj ma Rumunia. Na mniejszą skalę i głównie wśród dzików przypadki ASF odnotowano ostatnio także m.in. we Włoszech, na Litwie, Łotwie i Węgrzech oraz w Niemczech.
Poniżej wykaz miejscowości w powiecie świeckim uznanych za obszar zagrożony ASF.
- w gminie Świecie: Chrystkowo, Drozdowo, Dworzysko, Głogówko Królewskie, Gruczno, Kosowo, Kozłowo, Niedźwiedź, Polski Konopat, Przechówko, Świecie, Terespol Pomorski, Topolinek, Wielki Konopat, Żurawia Kępa
- w gminie Bukowiec: Poledno
- w gminie Pruszcz: Bagniewko, Bagniewo, Cieleszyn, Grabówko, Konstantowo, Luszkowo, Luszkówko, Małociechowo, Parlin, Rudki, Topolno, Trępel, Zbrachlin, Niewieścin, Wałdowo
Nic straconego gdyby festiwal się nie odbył.Jakość większości produktów jest przeciętna a firmowana jest jako produkty premium za duże pieniądze. Kilka lat temu jeden z wystawców kupował kiełbasę w Tesco a sprzedawał jako własny wyrób. To jest miejsce dla chcących zapłacić więcej bo myślą że dostaną coś lepszego.
m. Świecie jest w tej samej strefie i blues się odbędzie. Więc chyba jest możliwość by i festiwal się odbył.
Można było by imprezę przenieść do budynku w Decznie. Jak organizatorzy festiwalu smaku dołożyli by do remontu nowo budowanego obiektu z 500 milionów na pewno dostaliby pozwolenie na zorganizowanie tam festiwalu. Nawet autobus pusty kursuje codziennie.
To będzie jedzenie raczej starszej jakości
….. A cena zapewne wyższa….. No chyba że jedzeniem podziela się z domem opieki społecznej lub domem dziecka. …..
Czarne chmury to dopiero będą…… Kto jedzenie kupi na pewno świeże….. I cena dubeltówka będzie za opóźnienie….. Czarne chmury….. Piękny polski serial….. Nikt nie ma takiej fantazji jak Polacy……
Szczerze wątpię w dobre intencje organizatora. Nie wzbudza zaufania i wie do kogo się przykleić. Nic specjalnego ludzie chodzą chyba tylko ze względu na nudę. Strona finansowa też wydaje się być wątpliwa.
W Grucznie już dawno nikt świń nie hoduje, więc po co jakieś napędzanie gówno burzy.
Wojewoda teraz z PO, dyrektor dwóch parków bo jeden to za mało, też z PO, organizator festiwalu też z PO, dyrektor festiwalu też z PO, prelegenci od wędzenia łososia też z Kanady, więc impreza na pewno się odbędzie. Tak tylko gadają, żeby wzbudzić zainteresowanie. A prawda taka, że nikogo oprócz KOD i wyborców PO ta impreza nie interesuje. Jest przykra. Smutna. Nudna. Jak dawna gazeta PO – Czas Świecia.
A jak derektor z wykształcenia sprawdza dokładny obszar? Jest w rozporządzeniu wojewody, co tu sprawdzać? Co za ściema. Tadeusz Drozda przyjedzie pomoc, bo to śmiechu warte
A co z tym składowiskiem śmieci na terenie ZUK przy Veoli.Zakryli kontenerami cały syf i myślą ,że nie widać.Czy odpowiednie służby tego nie widzą? Szczury i robale bal tam mają.Chyba czas na reakcje! Czyżby to następne lewe wysypisko?
Proszę zróbcie ten festiwal ,mam dużo wędlin swojskich pomnożonych z promocji w Biedronce ,Lidlu i Kauflandzie .Mam też swojskie wędliny które zrobiłem sam z mięsa promocyjnego z w/w marketów .Wekowanie kiełbasy z mięsa mielonego z z promocji .Błagam o ten festiwal ,bo będę to musiał przetrzymać w zamrażarkach do następnego roku .
Nikt tej imprezy nie potrzebuje
JUZ DOSTALI NAKAZ ZEBY LUDZI ZNOWU ZASTRASZAC JAKIMS POMOREM.
Racja , to jedna wielka nuda dla gości. Sklepikarze za to mają szalej w oczach, czy trafi się upolować frajera. Raz byłam.O cenach nie wspomnę😊
Żenada ten festiwal,a ochrona sama patola,tylko patrzą żeby coś ukraść i na kaczora się najeść i wyżebrać bo w domu się nie przelewa
Żenada a ochrona Patola