Faktycznie, niedawno wycięto jedno z największych drzew rosnących na wspomnianej skarpie przy ul. Mickiewicza. Wcześniej trzy inne. Niektórzy obawiają się, że miejsce to zostanie całkowicie ogołocone ze starych okazów.
- Nie mam nic przeciwko nowym drzewom, ale to nie to samo, co drzewa, które rosły tu od wojny - przekonuje nasza Czytelniczka. - Żal takich pięknych okazów, które cieszą oko i dają latem cień, którego tak brakuje w mieście.
REKLAMA
Okazuje się, że wbrew obawom mieszkanki Świecia, na tym kończą się plany, co do wycinki na skarpie. Pozostałe drzewa nie będą usuwane.
- Była ona konieczna ze względu na zły stan drzew - tłumaczy Marta Karolczak, kierownik Wydziału Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Świeciu. - Czasami trzeba tak postąpić, nawet w przypadku pomnika przyrody, jeśli stwarza poważne niebezpieczeństwo. Nam również zależy na tym, aby w mieście było jak najwięcej zieleni, ale dbałość o nią wiąże się też z przycinaniem suchych konarów, a gdy jest to konieczne, usunięciem całego drzewa - argumentuje Marta Karolczak.
Jak jesteście tacy za
Jak jesteście tacy za zielenią przestańcie ścinać trawniki w parkach a za 12-15 lat wyrośnie peeełno drzewek a za 50lat bedziemy w śród nich latać z dzidami i polować na dziki
Chciałem zauważyć, że Scania
Chciałem zauważyć, że Scania na zdjęciu jedzie pod zakaz na Głogówku, 8ton. Proszę odnaleźć tego delikwenta i ukarać.
Ubaw bo pachy
Ubaw bo pachy
To drzewo było cześciowo
To drzewo było cześciowo suche jakby dzieciaka zdusiło w drodze do szkoły to byłby lament dlaczego nie wycięto
Znów wycinają drzewa! Kiedy
Znów wycinają drzewa! Kiedy będą w mieście nasadzenia nowych roślin? Pan Burmistrz zachęcał niedawno do zgłoszeń takich miejsc