Informacje o tym, jak negatywny wpływ na finanse samorządów mają podwyżki cen prądu, dość mocno trafiły do świadomości mieszkańców.
Zapewne w trosce o publiczne pieniądze, w środę interweniowała w redakcji Extra Świecie jedna z mieszkanek osiedla Marianki.
- Jest już widno, a na alei Jana Pawła II i ulicy Krausego palą się wszystkie latarnie - poinformowała nas w środę rano Czytelniczka. - Tyle się mówi o drogim prądzie, że trzeba oszczędzać, a tu takie coś. Nawet nie wiem, gdzie to zgłosić. Czy odpowiada za to miasto czy energetyka? Może nikt nie wie, że te lampy nie zgasły z nadejściem dnia?
Okazuje się, że było to planowe działanie.
- Tylko w taki sposób można sprawdzić, które żarówki nie działają i od razu je wymienić - tłumaczy Paweł Knapik, zastępca burmistrza Świecia. - Tego typu prac konserwacyjnych nie można prowadzić nocą. Dlatego od czasu do czasu w różnych częściach miasta można zobaczyć lampy palące się w dzień. Zapewniam, że nie jest to marnotrawienie przez miasto publicznych pieniędzy - zaznacza wiceburmistrz.
a.bartniak@extraswiecie.pl
