Dachowanie samochodu osobowego na drodze wojewódzkiej. Trzeba było ciąć karoserię

Prawdopodobnie zbyt duża prędkość była przyczyną niedzielnego wypadku, do którego doszło w Płochocinku koło Warlubia na drodze wojewódzkiej w kierunku Kościerzyny. Aby wydobyć młodego kierowcę z pojazdu, strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego.  

dachowanie-2445

Informacja o zdarzeniu w Płochocinku (gmina Warlubie) na drodze wojewódzkiej nr 214 wpłynęła o godz. 11.20.

Po przybyciu na miejsce służby ratownicze zastały samochód marki Renault Scenic leżący w rowie między zaroślami.

– Ze względu na ułożenie samochodu, aby wyciągnąć kierowcę na zewnątrz strażacy musieli rozciąć karoserię – wyjaśnia asp. Marcin Klemański z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu. – W pojeździe znajdowała się tylko jedna osoba.

26-letni kierowca, który wpadł do rowu na prostym odcinku drogi, może mówić o dużym szczęściu. Wprawdzie wymagał pomocy medycznej, ale nie doznał poważnych urazów.

Przez pewien czas droga w Płochocinku w kierunku na Kościerzynę była całkowicie zablokowana, co wiązało się z dużą liczbą samochodów służ ratowniczych. Potem ruch odbywał się wahadłowo.

Straty oszacowano wstępnie na 7 tys. zł.

a.bartniak@extraswiecie.pl

REKLAMA

Udostępnij
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Młodość musi się wyszaleć

Młodość musi się wyszaleć

To może Cię zainteresować