Koalicja Obywatelska współrządzi gminą Świecie wspólnie z Obywatelskim Porozumieniem Samorządowym, do którego należy burmistrz Krzysztof Kułakowski. W ramach tego sojuszu, Paweł Knapik z KO piastuje funkcję zastępcy burmistrza.
Niektórzy to właśnie jego widzieli w roli burmistrza.
- To prawda, że namawiano mnie do udziału w wyborach na burmistrza Świecia, ale nie zdecydowałem się na ten krok - mówi Paweł Knapik.
Powodów, jak dodaje, jest kilka.
- Pierwszy i najważniejszy jest taki, że uważam Krzysztofa Kułakowskiego za dobrego burmistrza. Jako gmina jesteśmy w trakcie realizacji kilku dużych inwestycji. Uważam, że powinien je dokończyć - zaznacza Paweł Knapik.
Drugi powód, jak mówi, to pewna niezręczność, która by się pojawiła w momencie, gdyby Knapik ogłosił, że ma ochotę zastąpić Kułakowskiego, którego jest zastępcą.
- Jesteśmy najbliższymi współpracownikami - zwraca uwagę wiceburmistrz. - Rozpoczęcie kampanii wyborczej automatycznie wprowadziłoby do naszej relacji nieufność. To z kolei niekorzystnie skutkowałoby na funkcjonowanie gminy, a tego nie chcę - zaznacza.
Paweł Knapik będzie jednak aktywny w czasie trwającej kampanii, bo kandyduje do Rady Powiatu Świeckiego.
W radzie powiatu zasiada także Grzegorz Goral, szef lokalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości.
Nie brakuje osób, które zastanawiają się, dlaczego partia z takim potencjałem nie wystawiła tym razem swojego kandydata na burmistrza Świecia?
- Braliśmy pod uwagę jedną kandydaturę, ale ostatecznie uznaliśmy, że tym razem skupimy się na wyborach do Rady Miejskiej w Świeciu i do Rady Powiatu Świeckiego. To jest nasz priorytet - wyjaśnia Grzegorz Goral.
Nie zdradza jednak nazwiska potencjalnego kandydata. Mówi, że skoro go ostatecznie nie zgłoszono, to nie warto na ten temat dyskutować.