Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama
Reklama

Wiadomości

Do Świecia przyjechał syn właściciela pałacu w Sartowicach i niedoszłego zabójcy Hitlera [zdjęcia]

- Sartowice to był nasz Heimat, nasz dom, nasza mała ojczyzna. To było miejsce, w którym nam się dobrze żyło – wspomina Wilhelm Franz Graf Schwerin von Schwanenfeld. Miał 15 lat, kiedy rodzina swój sartowicki Heimat straciła w odwecie za udział jego ojca w nieudanym zamachu na Hitlera w 1944 r.

Udostępnij
20190813_165342

Kiedy 13 sierpnia w bibliotece w Świeciu rozpoczęło się półotwarte spotkanie z Wilhelmem, najstarszym synem Ulricha Wilhelma Grafa Schwerina von Schwanenfelda, który był dawnym właścicielem majątku i pałacu w Sartowicach, nikt nie wiedział, o czym zechce mówić i co nowego ujawni z rodzinnej historii. Do Świecia przyjechał w towarzystwie żony i córki.

Wilhelm Franz Graf Schwerin von Schwanenfeld, który urodził się 7 lutego 1929 r. - i jak łatwo policzyć - w momencie wybuchu II wojny światowej miał 10 lat, przedstawił obraz zapamiętanych wydarzeń z punktu widzenia dziecka, ale rozwinął też dwa ciekawe wątki.

Jeden dotyczył pojmowania patriotyzmu i ojczyzny, zgodnie z niemiecką kulturą i wychowaniem, jakie odebrał Wilhelm w arystokratycznej, ziemiańskiej rodzinie von Schwerinów. Wybił się tu wątek ojczyzny lokalnej nazywanej przez Niemców Heimat. Pojęcie Heimatu odnosi się do rodzinnych stron, z którymi człowiek jest emocjonalnie związany. Niemcy odróżniają je od pojęcia Vaterland, oznaczającego ojczyznę w sensie bardziej politycznym.

Reklama
Reklama

Pałac w Sartowicach koło Świecia w czasach, gdy był własnością von Schwerinów i obecnie

Wilhelm von Schwerin dodał tu jednak kwestię, jak to nazwał „miejsca, w którym nam się powodziło, dobrze żyło". Majątek sartowicki przynosił rodzinie wysokie dochody, a polskie otoczenie było przyjazne. Możliwość spokojnej egzystencji ojciec Wilhelma, Ulrich, otrzymał od władz polskich, które po przejęciu Pomorza w roku 1920 przeprowadzały reformę rolną, co wiązało się  z parcelacją folwarków i narzucaniem ograniczeń wielkości posiadanych majątków.

Schwerinom pozwolono jednak zatrzymać bardzo duży majątek ziemski. Jak stwierdził Wilhelm: „samego lasu było kilka tysięcy hektarów”. Ten wątek sartowicki, tęsknoty za dobrobytem i bogactwem Sartowic połączył się w jego opowieści z wątkiem zamachu na Hitlera w roku 1944, w którym ojciec Wilhelma wziął udział i za to został stracony przez władze hitlerowskie.

Reklama
Reklama

Udział w zamachu na Hitlera spowodował też konfiskatę całego majątku rodzinnego i zmianę statusu z członków arystokratycznej elity na przestępców. Wszystkich członków rodziny, włącznie z dziećmi, gestapo w ramach odpowiedzialności zbiorowej osadziło w więzieniach.

W swoich wspomnieniach Wilhelm von Schwerin ujawnił, że jego ojciec już podczas studiów w latach 20. XX w. bardzo krytycznie odnosił się do rodzącego się ruchu faszystowskiego. Na uniwersytecie nawiązał przyjaźnie i kontakty z ludźmi, którzy jeszcze przed wybuchem II wojny światowej zamierzali pozbyć się Hitlera poprzez zorganizowanie zamachu na jego życie.

Jednocześnie jednak Ulrich służył od początku wojny w Wehrmachcie w stopniu kapitana. Zmobilizowany z chwilą wybuchu wojny, pracował od listopada 1939 r. w sztabie jako adiutant generała von Witzlebena. Po wojnie z Polską, otrzymał pozwolenie na uporządkowanie swoich spraw związanych z prowadzeniem majątku w Sartowicach.

Reklama
Reklama

Ślub Ulricha Wilhelma Schwerina von Schwanenfelda w kościele mariackim w Gdańsku, maj 1928 r.

Wilhelm von Schwerin wspominał, ze w tamtym czasie jego ojciec, podczas objazdu majątku, zobaczył samochody wywożące ludzi do lasu.

- Udał się w ich kierunku i zobaczył, że w żwirowni w Mniszku, która należała do naszego majątku, SS rozstrzeliwało ludzi. W swoim testamencie ojciec zadysponował, aby w miejscu egzekucji postawić wysoki dębowy krzyż z właściwym napisem. Dowiedzieliśmy się jednak o tym dopiero po jego śmierci. Oczywiście nie wiedzieliśmy wtedy, że w tej żwirowni podczas całej wojny wykonano 10 tys. lub nawet więcej wyroków śmierci – twierdził von Schwerin.

Reklama
Reklama

W swoich wspomnieniach używał właśnie określenia „wyroki śmierci”, co zazwyczaj wiąże się z działaniem sądowym i jakąś odpowiedzialnością karną za złamanie prawa. Tymczasem rozstrzeliwania Polaków w lesie w Mniszku były masowymi mordami i ludobójstwem ze strony niemieckiego okupanta.

Do swojej opowieści o wojennym dzieciństwie, represjach za udział ojca w zamachu na Hitlera i powojennej emigracji do Afryki Południowej, Wilhelm von Schwerin dodał fakt wstąpienia do zakonu joannitów (działającego jako organizacja charytatywna), co było kontynuacją rodzinnej tradycji. Co ciekawe, dzieje zakonu wiążą się także z najstarszą historią Świecia, bo w XII w. książę świecki Grzymisław nadał joannitom okoliczne ziemie w zamian za pomoc w walce z pogańskimi i plemionami Prusów.

Część spotkania przeznaczona na pytania, okazała się trudniejsza dla gościa, bo dość mocno odnosiła się do okresu wojny i mordu w Mniszku. Żona Wilhelma na pytanie przedstawicielki Instytutu Pamięci Narodowej o dokumenty i zdjęcia z okresu wojny, które mogłyby pomóc w ustaleniu okoliczności zbrodni w Mniszku, odpowiedziała za męża:

Reklama
Reklama

- Nie ma ani jednego okruchu wspomnień z tego okresu, nie ma notatek na piśmie ani zdjęć w archiwum rodzinnym, dlatego jest dziura w pamięci. Szczegóły o wydarzeniach w Mniszku mieliśmy okazję poznać od polskich mieszkańców tych terenów, których spotkaliśmy po wojnie w Niemczech.

Właściciel Sartowic w 1944 r.

Wilhelm Graf von Schwerin był też pytany czy jako dziecko podczas pobytu w Sartowicach miał kontakty z polskimi rówieśnikami.

Reklama
Reklama

- Nie, nigdy nie miałem takich kontaktów, a zresztą nie byłyby one możliwe, ze względu na całkowity brak znajomości języka polskiego – przyznawał.

Odpowiedział też na pytanie autora artykułu, który nawiązując do wcześniejszej wypowiedzi, zapytał czego obawiał się jego ojciec widząc Polaków wywożonych przez SS do lasu, skoro był osobą wysoko postawioną, z arystokratycznej rodziny, z koneksjami we władzach III Rzeszy. Von Schwerin tłumaczył, że chodziło o przerażenie ojca skalą tych rozstrzeliwań.

Padło też pytanie, dlaczego doszło do zamachu na Hitlera dopiero wtedy, kiedy Niemcy zaczęli przegrywać wojnę. Schwerin mocno zaakcentował, że takie próby miały miejsce już wcześniej i jak podkreślał, jego ojciec należał od początku do przeciwników Hitlera.

Reklama
Reklama

Tu warto nadmienić, że w oficjalnym życiorysie Ulricha Wilhelma Schwerina von Schwanenfelda w Wikipedii znajduje się informacja, że mimo oporu wobec Hitlera, co ciągle podkreśla jego syn, należał on do NSDAP. Podobno, jak czytamy w Wikipedii: ze względów czysto pragmatycznych, bez wewnętrznego przekonania.

Ostatnie pytanie, zadane przez autora artykułu, dotyczyło tego, czy Niemcy, w tym i gość spotkania, uważają, że zadośćuczynili już Polakom za krzywdę, jakiej ci doznali w czasie II wojny światowej. Wilhelm Graf Schwerin von Schwanenfeld odpowiedział, że jego przyjazdy do Polski, odbywające się od lat 70., mają na celu realizację testamentu ojca o przechowaniu pamięci miejsca kaźni w Mniszku, a proces zadośćuczynienia i wybaczenia nie jest sprawą zamkniętą i będzie trwał, ponieważ wiąże się ze skomplikowanymi losami obydwu narodów, polskiego i niemieckiego.

redakcja@extraswiecie.pl

Udostępnij
23 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Ich las . Bogactwo . Koneksje

Ich las . Bogactwo . Koneksje itd. i nie wiedzieli że u nich w lesie dzieją się takie rzeczy … Jasne.

Bardzo fajny,i ciekawy

Bardzo fajny,i ciekawy materiał.

Super sprawa. Pytanie tylko

Super sprawa. Pytanie tylko dlaczego tak ciekawe spotkania nie są nigdzie naglasniane. Przyjeżdża jakiś śmieszny Sikorski pitolic o polityce to wszystkie media trąbią. Przyjeżdża facet który jest skarbnicą wiedzy o naszym regionie z lat wojennych jak i pewnie przed wojennych i o spotkaniu dowiadujemy się po fakcie. Czy biblioteka nie może nawiązać współpracy z jakimś lokalnym portalem i informować o takich spotkaniach? Dziękuję. 

Reklama

Zgadzam się z przedmówcami

Zgadzam się z przedmówcami.Coś tu kuleje.

Chętnie udalabym się na takie

Chętnie udalabym się na takie ciekawe spotkanie

Spotkanie miało charakter

Spotkanie miało charakter półotwarty, zaproszeni byli przedstawicieli organizatorów Parku Nadwislańskiego, Biblioteki Miejskiej I Klubu MIłosników Historii a także IPN i dziennikarze. Taka była też wola gościa spotkania. Mam nadzieje na doprowadzenia do dużego spotkania otwartego. Co do zapraszania takich hmm… watpliwych gości jak Sikorski to się zgadzam. Miejsca kultury wolne od politykierów.

Reklama

Co do zadośćuczynienia krzywd

Co do zadośćuczynienia krzywd z okresu II WŚ, to Niemcy są w tej kwestii bardzo oporni i uważają, że obecny podział granicy PL/GER to forma zadośćuczynienia. Litości! Miasta (grody) na zachodzie Polski w dużej mierze były zakładane przez słowian (choćby z czasów Piastów). „Uprzejmi” Niemcy tylko od czasu do czasu zagarniali sobie nasze zachodnie ziemie i jeszcze mają czelność mówić, że obecny podział granic to reparacje. Niech Niemcy sprawdzą, kto zakładał miasta i wsie na zachodnich terenach PL.

Szkoda, że nie wiedziałem o

Szkoda, że nie wiedziałem o tym spotkaniu. Przed laty jako pierwszy zamieściłem wpis do polskiej Wikipedii o tym wspaniałym, odwaznym człowieku. Inspiracją do szukania informacji o nim było obejrzenie relacji z sądu, któremu przewodniczył Freisler. Pełna godności i spokoju postawa Urlicha Schwanenfelda budziła podziw i szacunek. Chciałem bliżej poznać jego życie, losy rodziny. To była dla mnie intelektualna przygoda.

Chcę kontakt z hrabia proszę

Chcę kontakt z hrabia proszę o kontakt 3 dni temu kontaktował się  mąż w tej sprawie

Reklama

Infections Keflex Is Used For
Infections Keflex Is Used For

Prix Du Viagra En
Prix Du Viagra En Parapharmacie

Amoxicillin And Yellow
Amoxicillin And Yellow Tablets

Reklama

Levitra Vendo
Levitra Vendo

Zyban
Zyban

Sialis Tablets
Sialis Tablets

Acquistare Kamagra Quebec
Acquistare Kamagra Quebec

Amoxicilina Worldwide
Amoxicilina Worldwide Medication

Voltaren Retard 100mg
Voltaren Retard 100mg

A może ktoś napisze, że

A może ktoś napisze, że docenia tę inicjatywę i podziękuje bibliotece i pomysłodawcom? Znajdzie się ktoś taki, czy piszą tylko wieczni malkontenci? Biblioteka dysponuje zapisem filmowym i można zorganizować  kolejne spotkanie. Może ktoś zwrócił uwagę, że nasz gośc kończy 93 lata i właśnie 7. lutego będzie obchodził kolejne urodziny? Ciekawe, na co będzie stać tutejszych krytykantów w tym wieku.  Wbrew pozorom tacy ludzie przyjeżdżają do Polski, ale trzeba ich wyłowić, zachęcić do udziału i ZORGANIZOWAĆ takie spotkanie. Zrób to lepiej, krytykancie!  Wbrew intencjom autora artykułu, nie było tam żadnych sensacji a pan von Schwerin nie zdradzał/ujawniał żadnych tajemnic. Rozumiem jednak że gazeta musi się sprzedać i jest to, szkoda bardzo, styl, który nie musi się podobać. Warto sprawdzić, jak o takiej problematyce, trudniej przecież, piszą red. red.Adam Krzemiński czy Daniel Passent. No, ale Passent to Żyd, prawda? Na pohybel zatem!

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

Sprawdziliśmy, ile wykroczeń zarejestrowały fotoradary w powiecie świeckim. W przyszłym roku dojdą kolejne "baty" na zbyt szybko jeżdżących kierowców.

Wiadomości

Toruńska spółka ARD zamierza przekształcić dworzec PKS w Świeciu w nowoczesną galerię handlową. Prezentujemy wizualizacje, jak miałby on wyglądać po modernizacji. Niestety, pojawił się...

Wiadomości

Ważą się losy Szkoły Podstawowej w Lipinkach. Głos w sprawie ewentualnego planu przekształceniu placówki w filię podstawówki w Warlubiu zabrał Daniel Kalinowski, dyrektor szkoły...

Wiadomości

Po trwającej dwa lata budowie, firma Knelsen Polska wprowadziła się do nowej siedziby na terenie inwestycyjnym Vistula Park I w Wielkim Konopacie koło Świecia.

Styl życia

Dziś w Centrum Kultury w Świeciu wystąpił Skolim, producent hitów, do których "bujają się" i młodzi, i ci nieco starsi.

Wiadomości

Policja przejęła ponad 250 kg narkotyków o czarnorynkowej wartości około 12 milionów złotych. Rozbito grupę przestępczą zajmującą się ich produkcją i handlem i zlikwidowano...

Reklama
Reklama

Wiadomości

"Pan Piotrowski w sposób chamski i uwłaczający funkcji radnego atakował moją osobę" - napisał Jakub Kunkel w skardze skierowanej do Rady Miejskiej w Świeciu.

Wiadomości

Dość niespodziewanie środowe obrady Rady Powiatu Świeckiego zdominowała dyskusja na temat przyszłości szkół ponadpodstawowych. Niestety, powodów do optymizmu nie ma.

Extra Nowe

Zwerbowany do niemieckiej armii, pomagał greckim partyzantom. Po ucieczce walczył w polskim wojsku we Włoszech. Życiorys Konrada Kuziemskiego z Nowego to gotowy materiał na...

Wiadomości

Sprawdziliśmy oferty zatrudnienia z najwyższym wynagrodzeniem w Powiatowym Urzędzie Pracy w Świeciu. Na najlepsze zarobki może liczyć diagnosta pojazdów.

Extra Nowe

W sobotę na wieczną wartę odprowadzono Konrada Kuziemskiego, wielokrotnie odznaczanego weterana II wojny światowej i jednego z najstarszych mieszkańców naszego regionu.

Wiadomości

Nasza Czytelniczka jest oburzona wycięciem dwóch drzew przy drodze powiatowej. Powiat przedstawia swoje argumenty i zapowiada, że "pod topór" pójdzie kolejnych 200.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

Toruńska spółka ARD zamierza przekształcić dworzec PKS w Świeciu w nowoczesną galerię handlową. Prezentujemy wizualizacje, jak miałby on wyglądać po modernizacji. Niestety, pojawił się...

Wiadomości

Ważą się losy Szkoły Podstawowej w Lipinkach. Głos w sprawie ewentualnego planu przekształceniu placówki w filię podstawówki w Warlubiu zabrał Daniel Kalinowski, dyrektor szkoły...

Wiadomości

Po trwającej dwa lata budowie, firma Knelsen Polska wprowadziła się do nowej siedziby na terenie inwestycyjnym Vistula Park I w Wielkim Konopacie koło Świecia.

Wiadomości

Policja przejęła ponad 250 kg narkotyków o czarnorynkowej wartości około 12 milionów złotych. Rozbito grupę przestępczą zajmującą się ich produkcją i handlem i zlikwidowano...

Wiadomości

Ponad 60 nazwisk zawodników, trenerów i działaczy znalazło się na liście nagrodzonych i wyróżnionych przez burmistrza Świecia Krzysztofa Kułakowskiego.

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo

Wideo

W sztabie WOŚP w Świeciu wciąż trwa liczenie pieniędzy. Wiadomo, ile policzono do godz. 22.00.

Wideo

Dziś zaprezentowano elektryczny autobus testowany na kilku liniach powiatowych przewozów użyteczności publicznej. Czy wkrótce takich pojazdów będzie więcej?

Wideo

W minioną sobotę liczba sto nabrała szczególnego znaczenia dla uczniów najstarszych klas Zespołu Szkół Menedżerskich w Świeciu.