Zdaniem saperów, był to granat z czasów II wojny światowej. Na miejscu zginął 26-letni mężczyzna, mieszkaniec Milewa. Pracujący z nim 66-latek trafił do szpitala.
Do wybuchu doszło w maszynie rozdrabniającej torf. Firma, w której obaj byli zatrudnieni, wykorzystywała go do produkcji trawników z rolki. Znajdujący się tuż przy taśmociągu 26-latek zginął na miejscu. Pracujący nieco dalej 66-latek z Nowego został ranny.
Jak informuje „Czas Świecia”, nowianin zmarł w szpitalu. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.
(*)… niech mu będzie
(*)… niech mu będzie
„Prokuratura prowadzi
„Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci”
Winni są Niemieccy żołnierze.