REKLAMA
Około 2 km od Osia na drodze do Starej Rzeki volkswagen bora, którym jechało dwóch mężczyzn, uderzył w drzewo.
- Samochód przewrócił się na bok i uderzył w nie dachem. Z wstępnych ustaleń wynika, że kierowca volkswagena próbował wyminąć się z nadjeżdżającym z naprzeciwka samochodem. Stracił panowanie nad pojazdem i zjechał z drogi – wyjaśnia mł. asp. Julia Świerczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Jak podaje policja, nie wiadomo, jakiej marki było tamto auto. Kierowca nie zatrzymał się. Do wypadku doszło około godz. 18.00.
REKLAMA
Stan obydwu mężczyzn podróżujących volkswagenem bora jest ciężki. 29-letni pasażer został znaleziony przez służby ratownicze kilka metrów od samochodu.
- Siła uderzenia wyrzuciła go na zewnątrz. Akurat przejeżdżał tamtędy lekarz chirurg. Wspólnie ze strażakami z OSP Osie udzielili mu pierwszej pomocy – relacjonuje asp. Marcin Klemański z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.
29-latek nie odzyskał przytomności. Został zabrany do szpitala przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
REKLAMA
25-letni kierowca był zakleszczony w aucie. Strażacy musieli użyć nożyc hydraulicznych, aby rozciąć blachy i wydostać go na zewnątrz. Mężczyzna ma rany głowy i złamane lewe ramię. Istniało podejrzenie, że ma uszkodzony kręgosłup. Karetka pogotowia przewiozła go do szpitala.
Na miejscu zdarzenia działały OSP z Osia i Miedzna oraz Jenostka Ratowniczo-Gaśnicza ze Świecia.