Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama

Wiadomości

Dwa uszkodzone auta i spore straty, to efekt kolizji z sarnami. Kto za to zapłaci?

W odstępie kilku godzin na drogach powiatu świeckiego doszło do dwóch kolizji samochodów osobowych z sarnami. Jedno ze zwierząt przypłaciło to życiem, drugie być może okaleczeniem. Probemy czekają również obydwu kierowców.

Udostępnij
kolizja

REKLAMA

Do pierwszego zdarzenia doszło w piątek około godz. 22.30 na drodze między Pruszczem a Gołuszycami.

Reklama
Reklama

- Kierowca audi a5 zderzył się z sarną na trasie powiatowej. Kiedy strażacy z OSP w Pruszczu przyjechali na miejsce, sarna była martwa. Kierowcy nic się nie stało, ale ma uszkodzony przód samochodu – relacjonuje mł. ogn. Marcin Borucki z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.

Straty, jakie poniósł właściciel audi, oszacowano wstępnie na 8 tys. zł.
REKLAMA

Reklama
Reklama

Druga, podobna kolizja, miała miejsce w sobotę około godz. 6.50 na drodze gminnej w Gajewie (gmina Nowe). Kierowca alfy romeo 156 nie odniósł obrażeń. Nie wiadomo, czy to samo można powiedzieć o sarnie, bo uciekła do lasu, zanim nadjechali strażacy z OSP w Nowem.

- W tym przypadku szacunkowe straty były dużo mniejsze. Wyniosły około 500 zł  – wyjaśnia Marcin Borucki.

W powiecie świeckim jest sporo lasów i prowadzący przez nie dróg, więc kolizje z sarnami, dzikami, jeleniami, a nawet łosiami, nie są rzadkością. Zderzenie z nimi może nie tylko być niebezpieczne dla kierowcy (dla zwierzęcia również), ale też spowodować poważne uszkodzenia samochodu.
REKLAMA

Reklama
Reklama

Kto zapłaci za szkodę po kolizji z dzikim zwierzęciem? Sprawa nie jest oczywista i zwykle wiąże się ze sporymi kłopotami. W najlepszej sytuacji są kierowcy, którzy mają autocasco, które obejmuje zderzenie ze zwierzęciem.

Jeśli nie mamy AC, wtedy można zgłosić się o odszkodowanie do zarządcy drogi: gminy, powiatu, województwa lub państwa.

Reklama
Reklama

Warto wcześniej sprawdzić, czy został przy niej ustawiony znak ostrzegający przed ryzykiem wtargnięcia na jezdnię dzikiej zwierzyny. Jeżeli go nie ma, trzeba udowodnić, że przez to zaniedbanie doszło do kolizji. Na leśnych drogach, przez które często przechodzą zwierzęta, wina może leżeć po stronie nadleśnictwa, bo nie poinformowało o tym kierowców poprzez odpowiednie oznakowanie.
REKLAMA

Jeśli jest taki znak, albo co gorsza, policja stwierdzi, że jechaliśmy z nadmierną prędkością, możemy zapomnieć o odszkodowaniu.

Reklama
Reklama

Jeżeli zamierzamy się o nie ubiegać, warto dysponować zdjęciami z miejsca zdarzenia i uszkodzeń auta oraz notatką policyjną. Przydadzą się też statystyki wypadków i kolizji z udziałem zwierząt, które można uzyskać w nadleśnictwie lub policji.

Jeśli mimo to nasze starania o odszkodowanie zostaną odrzucone przez zarządcę drogi lub nadleśnictwo, pozostaje jedynie droga sądowa lub… machnięcie na to ręką i zapłacenie za szkody z własnej kieszeni.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA

Udostępnij
14 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Trzeba jeszcze szybciej

Trzeba jeszcze szybciej jeździć… skoro się przejeżdża przez las to chyba wiadomo że nagle może wyskoczyć jakieś zwierzę. Wystarczy zachować prędkość!! Żal mi tylko tych zwierząt! 

Nie wiadomo czy nie było

Nie wiadomo czy nie było polowania i zwierzyna nie była spłoszona….

Wszyscy zapłacimy w składkach

Wszyscy zapłacimy w składkach ubezpieczeniowych

Reklama

Toc wszybciej trzeba bylo

Toc wszybciej trzeba bylo jechac toc wiadomo ze przy kukurydzy moze sarna wyskoczyc 

2godziny porobi przy plotach 

2godziny porobi przy plotach  nadgodziny i odrobi strate 

Toc wszybciej trzeba bylo

Toc wszybciej trzeba bylo jechac toc wiadomo ze przy kukurydzy moze sarna wyskoczyc 

Reklama

Jakiś czas temu sam padłem

Jakiś czas temu sam padłem ofiarą sarny… Jechałem 50-60… Nie było żadnego znaku o dzikiej zwierzynie… Ani ograniczenia prędkości… Czy jestem w stanie odwołać się o odszkodowanie do zarządcy drogi? 

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

Tegoroczna jubileuszowa, piętnasta edycja Janiogórskiego Festiwalu Chleba w gminie Świekatowo będzie miała wymiar nie tylko rozrywkowy i kulinarny, ale również charytatywny.

Wiadomości

W piątek kwadrans przed godz. 4.00 strażacy zostali powiadomieni przez ochronę o pożarze na trenie przedsiębiorstwa w Kozłowie koło Świecia.

Wiadomości

Mieszkańcy gminy Pruszcz bawili się w sobotę na dożynkach gminnych. Gwiazdami wieczoru był zespół Masters oraz Dawid Kwiatkowski, którego koncert trzeba było na chwilę...

Wiadomości

Z poważnymi urazami przewieziono do szpitala w Bydgoszczy mężczyznę, który wypadł lub wyskoczył przez okno oddziału płucnego Nowego Szpitala w Świeciu.

Wiadomości

Tradycją stało się już, że dożynki gminne odbywają się na plaży nad jeziorem Stelchno.

Wiadomości

Sześć osób ubiegało się o stanowisko dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Osiu. Właśnie ogłoszono wyniki konkursu.

Reklama
Reklama

Wiadomości

To mogło skończyć się tragicznie. Podczas próby skoku do jeziora Stelchno, 18-latek poślizgnął się, uderzył głową o pomost i wpadł do wody. Z pomocą...

Extra Nowe

Do dość nietypowego wypadku doszło w niedzielę na trasie pieszo-rowerowej koło Nowego. Karetka zabrała do szpitala mężczyznę potrąconego przez rower.

Wiadomości

Na stronie Urzędu Miejskiego w Świeciu opublikowano listę pozytywne ocenionych projektów budżetu obywatelskiego na 2025 r. Ostatecznego wyboru dokonają mieszkańcy w głosowaniu.

Historia

Piątek 1 września 1939 r. był upalny. podobnie jak w tym roku. Mieszkańcy powiatu świeckiego jak zwykle wstali wcześnie rano do swoich obowiązków. Dzieci...

Wiadomości

Na autostradzie A1, na trasie w kierunku Gdańska, zderzyły się samochód osobowy i ciężarowy.

Wiadomości

W Głogówku koło Świecia zderzyły się w piątek rano samochód dostawczy i śmieciarka.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

W piątek kwadrans przed godz. 4.00 strażacy zostali powiadomieni przez ochronę o pożarze na trenie przedsiębiorstwa w Kozłowie koło Świecia.

Wiadomości

Z poważnymi urazami przewieziono do szpitala w Bydgoszczy mężczyznę, który wypadł lub wyskoczył przez okno oddziału płucnego Nowego Szpitala w Świeciu.

Wiadomości

To mogło skończyć się tragicznie. Podczas próby skoku do jeziora Stelchno, 18-latek poślizgnął się, uderzył głową o pomost i wpadł do wody. Z pomocą...

Wiadomości

Na autostradzie A1, na trasie w kierunku Gdańska, zderzyły się samochód osobowy i ciężarowy.

Wiadomości

W Głogówku koło Świecia zderzyły się w piątek rano samochód dostawczy i śmieciarka.

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo