Sytuacja jest dynamiczna. W piątek w godzinach popołudniowych odwołano komunikat o przyjeździe autokaru z uchodźcami. W sobotę rano do starostwa, który na miejscu koordynuje te działania, dotarła informacja, że jednak Ukraińcy przyjadą, tyle że inna grupa.
W sobotę kilka minut po godz. 11.00 przed domem noclegowym w Terespolu Pomorskim pojawił się autobus Państwowej Straży Pożarnej. Przywiózł on 46 osób. Głównie kobiet i dzieci. Mężczyzn było zaledwie kilku.
Na miejscu okazało się, że jest pewien chaos informacyjny. Ukraińcy nie wiedzieli, dokąd jadą. Niektórzy zupełnie nie byli zainteresowani tym kierunkiem, jak chociażby kobieta, która chciała się dostać do Czech, gdzie ma mieszkanie.
Na razie nie wiadomo, ilu z nich zechce zostać w Terespolu na dłużej. Większość zamierza się połączyć z członkami rodzin mieszkającymi zarówno w Polsce, jak i innych krajach. Kilka osób mówiło o wyjeździe m.in. do Włoch i do Wielkiej Brytanii.
W powiecie świeckim wytypowano na razie trzy punkty, w których mogą być ulokowani uchodźcy. Najwięcej, 135 osób może zostać zakwaterowanych w ośrodku Patria w Tleniu (gmina Osie), dla około 100 są miejsca w Terespolu (gmina Świecie) oraz 50 w hotelu Vistula w Świeciu.
Prawie wszyscy Ukraińcy, którzy przyjechali do Terespola, to kobiety i dzieci
a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA
