Egzamin z języka polskiego składa się z dwóch części. Uczniowie musieli rozwiązać test, w którym znajdowały się zadania zarówno zamknięte, jak i otwarte oraz napisać wypracowanie na jeden z dwóch zaproponowanych w arkuszu tematów - o charakterze argumentacyjnym lub twórczym.
Egzamin trwał 120 minut. Dla uczniów, którym przysługuje dostosowanie warunków przeprowadzania egzaminu, np. ze stwierdzoną dysleksją, mógł być on przedłużony do 180 minut. Natomiast dla uczniów z Ukrainy mógł zostać wydłużony nawet do 210 minut.
Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 8 w Świeciu na kilkanaście minut przed tym ważnym sprawdzianem sprawiali wrażenie rozluźnionych.
- Wydaje mi się, że jestem dobrze przygotowana, dlatego nie ma powodów do większego stresu - mówi Maja Stuwe. - Na lekcjach powtarzaliśmy cały materiał, uczyłam się też w domu, dlatego liczę na sporo powyżej 50 proc. Zwłaszcza, jeśli trzeba będzie napisać wypracowanie w oparciu o "Opowieść wigilijną" lub "Małego Księcia". Znacznie bardziej obawiam się matematyki - przyznaje.
Bardzo podobne odczucia ma Zuzanna Kempa.
- Język polski jest łatwiejszy - uważa. - Można się do niego lepiej przygotować. Z matematyką jest trochę inaczej. Mimo to, liczę na dobry wynik. Wszystko zależy od zadań.
W gminie Świecie do egzaminu przystępuje 205 uczniów, z czego 10 zdaje go w języku ukraińskim. Najwięcej w szkole w Grucznie - 4.
W środę uczniowie klas ósmych będą pisać egzamin pisemny z matematyki, a w czwartek z języka obcego.
Przystąpienie do egzaminu ósmoklasisty jest warunkiem ukończenia szkoły podstawowej. Jeśli uczeń z powodów zdrowotnych lub losowych nie będzie mógł do niego przystąpić, to będzie go pisał w drugim terminie: 10-12 czerwca.
Wyniki egzaminu, które poznamy 3 lipca, może mieć wpływ na przyjęcie ucznia do wybranej przez niego szkoły ponadpodstawowej. Połowa wszystkich punktów do zdobycia to punkty za egzamin. Druga połowa to punkty za oceny na świadectwie szkolnym i inne osiągnięcia.
Zobacz poniżej zdjęcia z SP nr 8 na Mariankach.
Komentarze (0)