Mowa o niewielkim placu w sąsiedztwie bloku 67 C. Służy on nie tylko użytkownikom garaży, ale także mieszkańcom pobliskich bloków, którzy wykorzystują go jako skrót od ul. Paderewskiego. Najwięcej do powiedzenia mają jednak kierowcy.
- Wystarczy tylko, że trochę popada i natychmiast tworzą się gigantyczne kałuże - opisuje sytuację nasz Czytelnik. - Tak jest od lat. Biorąc pod uwagę skalę inwestycji realizowanych w Świeciu, nie mogę zrozumieć, dlaczego w budżecie nie ma kilku, może kilkunastu tysięcy złotych na zrobienie z tym prządku?
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknie
Jak przekonuje Daniel Kapłanek, inspektor wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego w Świeciu, nawet kilkanaście tysięcy złotych nie załatwi sprawy definitywnie.
- Aby trwale pozbyć się dziur, należałoby cały teren odwodnić i utwardzić - tłumaczy.
W tym momencie w grę wchodzi już spora kwota. Zgodnie z przepisami, za ten teren odpowiadają dzierżawcy lub właściciele garaży.
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknie
Otworzy się w nowym oknie
- Robiąc wyjątek otworzylibyśmy przysłowiową puszę Pandory. Zgłosiliby się do nas wszyscy niezadowoleni, znajdujący się w podobnej sytuacji. Proszę mi uwierzyć, że lista byłaby długa – argumentuje Daniel Kapłanek. - Spełnienie tych próśb pochłonęłoby dużą część budżetu przewidzianego na budowę i remonty dróg służących znacznie większej liczbie mieszkańców. Przed garażami są nierówności, ale nikt nie topi się tam w błocie. Nie przesadzajmy.
Chociaż na razie nie ma mowy o ułożeniu tam polbruku, nie oznacza to, że gmina chce zostawić sprawę niezałatwioną. Daniel Kapłanek zobowiązał się, że w miarę możliwości znajdzie jakieś tańsze rozwiązanie, które poprawi stan nawierzchni przez garażami.
a.bartniak@extraswiecie.pl
Sory.Tam są prywatne garaże!
Sory.Tam są prywatne garaże! Niech własciciele się za to wezmą,a nie czekać na manne z nieba.A tak w ogóle to miasto powinno ich zmusić aby zadbali o swoje garaże bo tylko szpecą.
Skoro teren jest faktycznie
Skoro teren jest faktycznie prywatny to nie rozumiem roszczeń osób korzystających z tych garaży niech takie roszczenia kierują bezpośrednio do właściciela terenu od którego wynajmują garaże to prosta sprawa… czemu miasto ma sypać kasą kolejnym prywatnym osoba ? Najlepiej tylko brać kasę i liczyć na miasto… Ps nie rozumiem też osób które narzekają że przejeżdżają po tych dziurach i parkują pod blokiem… Z tego co się orientuję to nie ma tam parkingu więc o co chodzi ?
Nie zgadzam się na to żeby za
Nie zgadzam się na to żeby za publiczne pieniądze, czyli też moje robić komuś podjazd do prywatnych garaży. Ludziom się już w głowach poprzerwcało. Może jeszcze miasto powinno im pomalować te garaże ? Co?
Na skłodowskiej też są dziury
Na skłodowskiej też są dziury, a teren jest miasta. Po opadach nie idzie wejśc do garażu. Zapraszam
w takim razie skoro prywatne.
w takim razie skoro prywatne.. drodzy właściciele zrzutka na te „kilkanaście tysięcy” i do roboty. Ludzie mieszkający w blokach myślą, że skoro wszystkko dostają od spółdzielni/wspólnot/zgm typy media, remonty, ciepło to nawet przy garażach muszą mieć podane jak do stołu. Prywatne to prywatne, odpowiada prywaciarz.
Nie zgadzam sie z
Nie zgadzam sie z stanowiskiem P. Kapłanka, że jest to teren prywatny.
Pomiędzy garażami jest jedyny przejazd samochodów ciężarowych które
wywożą śmieci, makulatrę, szkło, tworzywa sztuczne i odpady komunalne.
Jest tam też dojazd do posesji co nie widać na zdjęciu.Z dojazdu do bloku 67c i 67d
korzystają karetki pogotowia.Chodnik został uszkodzony przez samochody ciążarowe.
Z powyższego wynika że nie jest to tylko teren prywatny a naprawą powinni
zająć się nie tylko właściciele garaży ale i Miasto