Trwająca osiem miesięcy rozbudowa OKSiR dobiegła końca. Wprawdzie obrys budynku nie zmienił się, to jednak przebudowany fragmenty zupełnie nie przypomina tego, co było.
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie
Oryginalna koncepcja architektoniczna zachodniej ściany gmachu wzbudza zainteresowanie. I zapewne o to chodziło. Wyjść z utartego schematu. Udało się to zarówno w stosunku do tego co znajduje się na zewnątrz, jak i w środku. Klubokawiarnia przeszła totalną metamorfozę. Zgodnie z zapowiedzią Iwony Mazelewskiej, dyrektor OKSiR-u, przestrzeń lokalu okazała się dla wszystkich, którzy mieli okazję ją podziwiać w dniu otwarcia, wielką niespodzianką. Była „ciemność”, jest jasność.
REKLAMA
Swoją inaugurację miała także galeria Okno, w której pokazano zdjęcia Marcina Saldata od początku dokumentującego festiwal Blues na Świecie. Słowa uznania usłyszał także sympatyczny Damian Ukeje, który dał koncert w ramach ogólnopolskiego cyklu „Słuchaj więcej”.
a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie
Anonim
3 czerwca 2018 14:12
Byłem widziałem, sorry ale
Byłem widziałem, sorry ale uważam że wcześniej jak było cafe kultura to było o wiele lepiej, był klimat. Teraz jest jasno jak w Barze mlecznym, zero klimatu, nie wiem czym się podniecać. Znajomi co byli ze mna podzielają moją opinie.
stary marynarz
3 czerwca 2018 14:59
…ahaha! pewnie zrobiłbyś to
…ahaha! pewnie zrobiłbyś to lepiej… Nie musisz tam chodzić i od uszczypliwosci też mógłbyś się powstrzymać…
Anonim
3 czerwca 2018 17:01
Sęk w tym, że bardzo lubiłem
Sęk w tym, że bardzo lubiłem to miejsce, jak i pewnie wiele osób, teraz mam duży nie dosyt. Oby nie podzielił losów innych lokali w Świeciu. Ps. stary marynarz, pultasz się tak jak byś był kimś z kierownictwa oksiru odpowiedzialnym za ten remont, jeżeli tak to współczuję naszemu Oksirowi.
XYz
3 czerwca 2018 18:30
Zgadzam się, teraz jest bez
Zgadzam się, teraz jest bez klimatu. Mega nowoczesność zdusiła poprzedniego ducha towarzyskiego tego miejsca. Z czasem do przyzwyczajenia, ale to już nie to co tworzyło to miejsce.
stary marynarz
3 czerwca 2018 15:02
…a klimat to trzeba nosić w
…a klimat to trzeba nosić w sobie 😉
Też uważam że lipa
3 czerwca 2018 16:57
Marynarz również uważam, że
Marynarz również uważam, że średnio to wyszło, jakby było och ach to by klienci chwalili, ale krytykę też trzeba umieć przyjąć. Ja też jestem na „nie” uważam że kasa, bez względu ile ten remon kosztował to kasa zmarnowana. Poczekamy kilka miesięcy i klienci to zweryfikują.
Pacho
3 czerwca 2018 16:00
8 miesięcy … rezultat …xD
8 miesięcy … rezultat …xD
Aga
3 czerwca 2018 17:07
Lubilam tam bywać przed
Lubilam tam bywać przed przebudową, z naciskiem na słowo lubiłam. Teraz porażka jak na dworcu. Plus że tanio, minus że w mieście nie ma żadnej alternatywy. Hmm … jakiś czas temu czytając o remoncie i kocepcji wyczytałam że będą betonowe stoły z szlifowanego betonu, jakoś tego nie zauważyłam, a może źle coś przeczytałam.
Anna J.
3 czerwca 2018 23:30
Wygląda to jak szalety
Wygląda to jak szalety miejskie. Zero klimatu. Odpycha. Nie chce się tam siedzieć. Dla mnie porażka. Stylem pezypomina beznadziejne fontanny na rynku. Szkoda, że tak oszpecono to miejsce. Czemu nikt nie konsultował tego z mieszkańcami, bywalcami ?
smutek
3 czerwca 2018 21:56
Ciary żenady… to jedyne co
Ciary żenady… to jedyne co można czuć na widok tej „metamorfozy”. Świecie chciało być trendi, ale niestety biel, szarość i beton też trzeba potrafić dobrze ze sobą połączyć, a poza tym projektując miejsce dla ludzi należy przewidzieć, że przesiadywanie w bialo-betonowej kawiarni to wątpliwa przyjemość.
Anonim
3 czerwca 2018 22:21
Ojtam ojtam, od rana zaczną
Ojtam ojtam, od rana zaczną pracę gminne klakiery to będą same ochy i achy 🙂 więc do jutrzejszego wieczora okaże się że jest jednak extra miejscówka 🙂
Malpisz0n
4 czerwca 2018 00:05
Osobiście jeszcze nie byłam
Osobiście jeszcze nie byłam ,ale po zdjęciach ..no cóż zimno , szaro – buro i bez klimatu ..zobaczymy może na żywo zrobi to lepsze wrażenie. Chociaż wątpię..
Stały klient
4 czerwca 2018 07:51
Jest sterylnie jak w szpitalu
Jest sterylnie jak w szpitalu. Klimat gdzieś uciekł. Szkoda tego miejsca
lasery
4 czerwca 2018 10:05
Szkoda, że nikt nie wyszedł z
Szkoda, że nikt nie wyszedł z zapytaniem do ludzi, którzy chodzili tam latami, co im się najbardziej podobało, a co nie. Mam wrażenie, że nowoczesność została wepchnięta na chama, kompletnie omijając drobny szczegół, że lokal należy przystosować przede wszystkim do warunków, ludzi i realiów panujących w Świeciu? Myślę, że szary, sterylny i jasny lokal może okazać się bardzo chybionym pomysłem w tym miejscu. Mam nadzieję, że nie zrezygnują z imprez, które w ogóle przyciągały ludzi w to miejsce, chociaż przy takiej jasności jak na sali szpitalnej cieżko sobie cokolwiek wyobrazić.
Jarek
4 czerwca 2018 10:45
Bez klimatu, bez życia jak
Bez klimatu, bez życia jak dla mnie no ale to kwestia gustu lub jego braku.
Zainteresowany
4 czerwca 2018 11:07
Tamta kawiarenka miała swoj
Tamta kawiarenka miała swoj klimat i tajemniczości a tu nic szkoda
Andrzej
4 czerwca 2018 11:15
Pomysł trafiony niczym
Pomysł trafiony niczym kamienne twarze porozstawiane po Świeciu. Ogólnie 2/10.
Będę tęsknił za drewnianym klimatem.
Rozczarowany
4 czerwca 2018 14:00
Powinni dołożyć jeszcze 10
Powinni dołożyć jeszcze 10 jarzeniówek i będą mieć tłumy .
Kao
4 czerwca 2018 18:44
No tak – ukryc sie tam w
No tak – ukryc sie tam w ciemnym kacie nie mozna – speluna, niestety, ludziom kojazy sie z klimatem… a jak wystawiac sztuke po ciemku?
Czysto
4 czerwca 2018 19:48
Widzę ze co niektórych
Widzę ze co niektórych przeraża czystość i porządek, w końcu lokal po kapitalnym remoncie. Moim zdaniem powinniście wszyscy pokolei złożyć się i otworzyć coś swojego z niby klimatem!? Widzę ze w Swieciu to tylko negatywna krytyka. Jak ktoś ma napisać coś dobrego to nagle palce bolą od klawiatury.
Anonim
4 czerwca 2018 20:24
Nie bądź żałosna, jak by było
Nie bądź żałosna, jak by było ok to ludzie by chwalili a jak zrobiono popeline to wszyscy krytykują. Zmarnowane pieniądze ten remont.
yyyyyy
5 czerwca 2018 07:17
Yyyyyyy, no właśnie tak się
Yyyyyyy, no właśnie tak się składa, że się złożyliśmy i wyszło to?
Co można napisać dobrego, kiedy potencjał tego miejsca został zmarnowany i każdy to widzi?
Każdy ma prawo napisać co mu się nie podoba, tym bardziej, że klubokawiarnia podlega pod OKSiR, czyli jest finansowana również z naszej kieszeni, a to, że są to w większości negatywne komentarze trzeba przyjąć na klatę i działać dla ludzi. Niestety dziś nic na siłę nie da się wepchnąć ludziom, bardzo szybko zweryfikują, czy im się podoba, czy nie.
halina
4 czerwca 2018 20:18
W poczekalniach w Centrum
W poczekalniach w Centrum Onkologii jest bardziej przyjaźnie niz w nowej przestrzeni.
Tad
4 czerwca 2018 20:39
wow!
wow!
Robson
5 czerwca 2018 07:39
Chyba coś tu nie wyszło …
Chyba coś tu nie wyszło …
Daniken
5 czerwca 2018 11:32
Miał być klimatyczny Bauhaus,
Miał być klimatyczny Bauhaus, a wyszła prowincjonalna Ikea ze starego katalogu. Kto to zaprojektował? Lepiej żeby nie umieszczał tego „dzieła” w swoim portfolio bo nie ma się czym chwalić. Chyba, że będzie walczyć o zlecenie na projekt poczekalni PKS-u.
Taktak
5 czerwca 2018 12:26
Mi bardzo sie podoba.
Mi bardzo sie podoba.
Lokal wyglada fantastycznie, z klasa, wszystko ze soba wspolgra. Miejsce z pomyslem.
Podzielam komentarze przedmowcow.
Sorry moi mili ale obecny lokal w zamysle zapewne mial eliminacje takiej grupy klientow.
Przyjsc , wypic najtaniej jak sie da bo przeciez kieszonkowy – budzet od rodzicow ograniczony, oby bylo ciemno i nikt nie widzil mojej zapijaczonej twarzy. Do tego oczywiscie w ciemnym koncie szczeniacko pomacac co sie da.
Sorry kochani ale musicie poszukac inspiracji na swoje tanie, prymitywne ,ciemne – anonimowe spedzanie czasu w innym miejscu.
Uwazam ze w naszym miescie sa ludzie madrzy, majacy szerokie horyzonty, ludzie z klase ,dojrzali emocjonalnie ktorzy bez wstydu beda odwiedzac to miejsce na inspirujace rozmowy towarzyskie oraz biznesowe. Brakowalo nam takiego miejsca. Nasze miasto zostalo wzbogacone.
Sam bardzo chetnie zaprosze moich klientow na finalizacje umow sprzedazowych, badz ostateczego ustalenia warunkow kontraktu.
Mamy w naszym pieknym miescie rowniez wspaniala mlodziez , bez kompleksow otwartych z szerokimi horyzontami, majacych wiele madrego i ciekawego do powiedzenia, przedsiebiorczych !
Pozdrawiam myslacych
Anonim
5 czerwca 2018 22:15
Nie wiem o kim Ty piszesz?
Nie wiem o kim Ty piszesz? Byłeś przed remontem wg w tym lokalu? To co piszesz to jakiś sorry ale „bełkot”. Mam 40 lat, znajomi podobnie, bywaliśmy przed remontem, uwierz że nie za kieszonkowe rodziców, nie zauważyliśmy żadnych Twoich spostrzeżeń co do tego miejsca. Kiedyś to był lokal, teraz to jest totalne bezguście. Ps. Współczuję Twoim potencjalnym klientom, jeżeli ich wg posiadasz.
haahhaha
6 czerwca 2018 07:37
No tak, otwarte horyzonty to
No tak, otwarte horyzonty to rzeczywiście nazywanie zachowań grupy ludzi prymitywnymi i ciemnymi.
Himalaje hipokryzji, współczuję.
Hanna
5 czerwca 2018 14:09
Byłam, zobaczyłam i bardzo mi
Byłam, zobaczyłam i bardzo mi się podoba – dużo światła, kolorystyka, cały design.
Wacek
5 czerwca 2018 15:29
Rzeczywiscie , w takich
Rzeczywiscie , w takich okolicznosciach przyrody wszystko widac, podarte tenisowki nieuprane spodnie , brud pod paznokciami, zjarane oczy. Itp itd. Ludzie ogarnijcie sie.
Szok
5 czerwca 2018 23:35
Większej głupoty dawno nie
Większej głupoty dawno nie czytałam…
ania
5 czerwca 2018 23:05
Po przeczytaniu wszystkich
Po przeczytaniu wszystkich komentarzy …zaczęłam zastanawiać się dlaczego żadna osoba nie nadmieniła o jednej zasadniczej zmianie, która nastąpiła w OKSIR’że …? Ośrodek Kultury wzbogacił się przede wszystkim o nową przestrzeń…o jaką? bynajmniej nie o Klubokawiarnię…Panowie i Panie, szanowni Świecianie w Waszym mieście powstała pierwsza, jedyna galeria- galeria sztuki – przeszkolona- jasna – otwarta dla Was, Waszych dzieci…w celu wzbogacenia kulturalnego miasta i Was…jakie to smutne w malutkim świeciu, maluczcy świecianie rozprawiają o kolorach ścian nie patrząc na wiszącą na nich SZTUKĘ… wstyd …smutek…
yura
6 czerwca 2018 06:49
Brak klimatu, jasno, jak w
Brak klimatu, jasno, jak w barze mlecznym, Centrum Onkologii itd. Czy wam malkontentom brak szarości brakuje, bo można było pociemku się faszerować?
40+
6 czerwca 2018 10:13
Witam, uważam że troszke nie
Witam, uważam że troszke nie wyszło twórcom tej przemiany, może i ta cała galeria sztuki jest i potrzebna w mieście,ale nie kosztem dobrego klimatycznego lokalu jakim był do tej pory. Wydaje mi się że klienci będą omijac ten lokal po remoncie, co odbije się na kosztach jego funkcjonowania, pamiętam jak kilka razy była zmieniana menadzerka tego miejsca,w końcu jak zrobiono coś co funkcjonowało i przyciągało ludzi to teraz znowu „super remont” który wyszedł nijak. Nie podzielam opini o ćpaniu , faszerowaniu, podmacankach itp. mam wrażenie że pozytywy pisza chyba tylko osoby zwiazane z tą nie udaną metamorfozą.
Waldemar
6 czerwca 2018 15:13
Strasznie im ten remont
Strasznie im ten remont wyszedł. Kto wymyślił tak paskudny design?
Świeciak
7 czerwca 2018 10:08
A na ścianach płytki
A na ścianach płytki łazienkowe lub kuchenne. No brawo za pomysł. Ktoś zawalił sprawe
Huna
7 czerwca 2018 15:42
Czas pokaze kto bedzie
Czas pokaze kto bedzie przychodzil, jak sie komus nie podoba moze wypic piwo pod budka z kebabem ogladajac posprejowane garaze. Ludzie wolny wybor. Przesiaknietym starym klimatem polecam visir. W pierwszej kolejnosci barmanki do wymiany.