W ubiegły wtorek trasą Michale-Nowe jechał 38-letni kierowca seata altea. Jak później relacjonował policjantom, około godz. 12.25 na łuku drogi w Wielkim Lubieniu (gmina Dragacz), nagle z pobocza na jezdnię wszedł mężczyzna.
- Kierowca seata go potrącił. Pieszy jednak oddalił się z miejsca zdarzenia. Prowadzący auto natychmiast powiadomił policję - mówi Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Na masce samochodu nie było uszkodzeń. Nie widać też było śladów krwi. To pozwala mieć nadzieję, że pieszy nie ucierpiał poważnie.
Wszczęto poszukiwania, w których uczestniczyło kilkunastu policjantów i druhów z czterech jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej w Dragaczu, Fletnowie, Wielkim Stwolnie i Górnej Grupie.
- Użyto także psa tropiącego, ale zgubił ślad między zabudowaniami w Dragaczu. Postępowanie nadal trwa - dodaje Joanna Tarkowska.
Poszukiwania trwały do godz. 18.00. Nie przyniosły rezultatu.
Policja apeluje do osób, które były świadkiem zdarzenia lub mają jakiekolwiek informacje o pieszym potrąconym w Wielkim Lubieniu o kontakt z najbliższym posterunkiem lub z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Świeciu pod nr tel. 47 75 25 200.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
to był Yeti . A policja sobie
to był Yeti . A policja sobie może apelować,najpierw kara ludzi za byle g+++ a potem policja apeluję. Ch+++ wam w d***…