Przypomnijmy. W środę około godz. 19.35 na drodze krajowej nr 5 w Grucznie zderzyły się seat toledo i ciężarówka marki DAF.
- Kierowca seata nie dostosował prędkości do warunków na drodze i uderzył w bok jadącej z naprzeciwka ciężarówki. Kierowca samochodu osobowego zbiegł. Prowadzimy poszukiwania. Nikt więcej z nim nie podróżował – informuje sierż. sztab. Damian Ejankowski z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
REKLAMA
Przez ponad dwie godziny trwały utrudnienia w ruchu. Najpierw trasa była całkowicie zablokowana, potem auta przepuszczano wahadłowo.
Seat, którego kierowca się ulotnił, jest na numerach rejestracyjnych z powiatu golubsko-dobrzyńskiego. Wartość uszkodzeń w obydwu samochodach oszacowano na 35 tys. zł.
Zbiegl zeby zapisac sie do PO
Zbiegl zeby zapisac sie do PO , wolne sady go uwolnia
Zbiegł ,bo auto kradzione a
Zbiegł ,bo auto kradzione a kierowca na koksie.Jak się zgłosi do szpitala to go znajdziecie inaczej szukaj wiatru w polu.
Przez takich idiotów nie da
Przez takich idiotów nie da się do domu wrócić. Stałem w tym korku od Bydgoszczy aż w końcu pojechałem przez okoliczne dziury objazdem. Jeszcze więcej tego remontu i odcinków, gdzie nic nie da się zrobić jak jest wypadek !!!!!
Też stałem w tym korku,
Też stałem w tym korku, wycofałem się i pojechałem przez Luszkówko. Masakra wąskie drogi, każdy chcial przejechać, Tiry też więc było trudno. W pewnym momencie trochę sie zablokowało. Ludzie powychodzili z samochodów i sterowali ruchem. Za mną stała Policja i zamiast wspomóc, pokierować ruchem… to zwrócili i pojechali w siną dal. Brawo dla naszej policji… teraz już małej litery
W sina dal , w sina dal……
W sina dal , w sina dal……
dla kochasia , ktory odszedl w sina dal