Wielu mieszkańców Nowego, z powodu słabych szans na kupno czy wynajem mieszkania, wyjeżdża do innych miejscowości, gdzie jest łatwiej i o pracę, i o własne cztery kąty, np. do Grudziądza lub emigruje za granicę. Z roku na rok spada liczba mieszkańców. W ciągu ostatnich 15 lat o ok. 500 osób (7,3 proc.). Stąd pomysł gminy, aby zachęcić któryś z podmiotów do zainwestowania w budownictwo mieszkaniowe. W formie zachęty firma mogłaby na przykład dostać od gminy działkę.
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknie
- Biorąc pod uwagę, że ceny mieszkań używanych wynoszą u nas około 3,1 tys. zł za m kw., jestem pewien, że nie zabraknie chętnych na kupno nowego za około 3,5 tys. zł - mówi Czesław Woliński, burmistrz Nowego.
Taka cena i korzystne warunki otrzymania działki zapewniają już firmie deweloperskiej zysk z przedsięwzięcia. Władze miasta zorganizowały spotkanie, na które przyszło 100 mieszkańców. Ponad połowa z nich zadeklarowała, że jest zainteresowana kupnem mieszkania w nowo pobudowanym bloku. Gdzie miałby on powstać? Rozważane są dwie lokalizacje: przy dworcu PKP i i na osiedlu Nadwiślańskim II.
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknie
Na stronie internetowej Urzędu Gminy w Nowem znajduje się ankieta (zobacz), w której mieszkańcy mogą wypowiedzieć się m.in. na temat lokalizacji, wskazać, jakiej wielkości mieszkaniem są zainteresowani, ile powinno mieć pokoi, czy powinien to być blok 3-pietrowy czy też 4-pietrowy z windą itd.
Wydrukowany, podpisany i zeskanowany plik ankiety można przesłać pod adresem sekretariat@gminanowe.pl. Druki można też pobrać i po wypełnieniu złożyć osobiście do końca lipca w sekretariacie urzędu gminy i w Spółdzielni Mieszkaniowej w Nowem.
Kolejne spotkanie z mieszkańcami, na którym m.in. będą omawiane wyniki ankiety, ma się odbyć w sierpniu.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA