W powszechnym mniemaniu praca w urzędzie uchodzi za atrakcyjną. Na pewno na taka ocenę wpływa stabilizacja, jaką zapewnia tego typu etat.
Żadnemu urzędowi gminy czy starostwu nie grozi bankructwo ani poważna restrukturyzacja związana ze zwolnieniami.
To jeden aspekt. Drugim są zarobki.
Niewątpliwie wpływ na postrzeganie pensji w urzędach mają wynagrodzenia starosty, burmistrzów czy wójtów. To kilkakrotność najniższej krajowej, która od 1 stycznia 2024 r. wynosi 4242 zł, a od 1 lipca wzrośnie do 4300 zł brutto.
Dlatego wynagrodzenie na poziomie 15-20 tys. zł, jakie dostaje nieliczna grupa samorządowców, może działać na wyobraźnię i budzić przekonanie, że finanse pozostałych urzędników prezentują się równie efektownie.
Jak wygląda to w praktyce?
- Zarobki inspektorów wahają się w granicach 5000-5500 zł brutto - mówi Leszek Żurek, sekretarz gminy Świecie. - To pensja zasadnicza, która z czasem powiększa się o dodatek za wysługę lat.
Zdecydowana większość ofert pracy w Urzędzie Miejskim w Świeciu dotyczy stanowiska inspektora lub podinspektora. Niżej w hierarchii jest referent, który nie musi legitymować się wyższym wykształceniem.
- W tym przypadku podstawowe wynagrodzenie wynosi 4500 zł brutto - dodaje sekretarz.
Obecnie w Urzędzie Miejskim w Świeciu trwa konkurs na stanowisko inspektora do spraw zamówień publicznych. Termin składania ofert upływa 27 lutego.
Jak wygląda zainteresowanie tego typu propozycjami?
- Jeśli warunki są dość szerokie i nie ma wymogu posiadania doświadczenia ani wiedzy branżowej, chętnych jest zwykle kilkunastu - wyjaśnia Paweł Knapik, zastępca burmistrza Świecia. - Sytuacja zmienia się diametralnie, gdy potrzebny jest pracownik z wykształceniem technicznym lub kilkuletnim doświadczeniem.
Najlepszymi tego przykładami były na przykład poszukiwania inspektora do wydziału inwestycyjnego.
- Osoby z wykształceniem budowlanym mogą przebierać w ofertach. I to znacznie lepiej płatnych - przyznaje wiceburmistrz.
Starostwo Powiatowe w Świeciu oferuje w tej chwili aż pięć bardzo różnych propozycji pracy.
- Poszukujemy osoby, której głównym zadaniem będzie pozyskiwanie funduszy unijnych, a oprócz tego informatyka, dwóch pracowników administracyjnych oraz na czas określony osoby do działu zajmującego się promocją i turystyką - wylicza Jolanta Wieczorek, sekretarz powiatu.
Przyszli inspektorzy starostwa mogą liczyć na początek na 5200 zł brutto. Zarobki referenta będą na poziomie około 4300 zł.
W przypadku urzędu miasta i starostwa oznacza to wynagrodzenia w przedziale od około 3300 do nieco ponad 4000 zł "na rękę".
Praca w administracji samorządowej ma też swoje bonusy. Jednym z nich jest 13 pensja. Można liczyć też na ustawowo zagwarantowany dodatek za wieloletnią pracę.
Po 5 latach przysługuje dodatek w wysokości 5 procent miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego. Wzrasta on o 1 punkt procentowy za każdy dalszy rok pracy aż do osiągnięcia 20-procentowego górnego progu.
dlatego kradną
Księgowa przychodnia Warlubie 15000.00?
A do pracy przyjmują tylko po znajomości. Skandal
Jak nie ma kokosów to się zwolnić i na szparagi! Dziwne że trzymają się rękoma i nogami stołków….takie to małe zarobki i tak źle.