Zdjęcia kontenera przy ul. Armii Krajowej w Świeciu i sterty leżącej obok niego starej odzieży przesłał nam Czytelnik.
- Tak wygląda kontener na zużyte ubrania niedaleko Biedronki, Ariparku i Mrówki. Powstaje tam coraz więcej sklepów, a obok taki szpecący widok – mówi pan Edward. - Dlaczego nikt z tym nic nie robi?
Kontener jest już pełny, więc mieszkańcy, którzy chcą przekazać starą odzież, kładą ją obok w nadziei, że zostanie zabrana. Tyle tylko, że dzieje się to rzadko, albo wcale, co pokazuje przykład z ostatnich miesięcy. Nie wiadomo, do kogo on należy. Nie ma nim żadnych oznaczeń.
W marcu opisywaliśmy podobną sprawę. Wtedy chodziło o bałagan wokół kontenera przy parkingu Biedronki w Przechowie. Został on w końcu uprzątnięty, ale trwało to parę miesięcy.
W styczniu do Rady Miejskiej w Świeciu wpłynął wniosek firmy Jeronimo Martins, właściciela Biedronki, dotyczący usunięcia kontenera.
Jak się okazało, kontener został ustawiony bez zgody właścicieli marketu i gminy Świecie, która jest właścicielem działki.
Problem w tym, że nikt nie wiedział, kto go tam postawił.
W końcu udało się skontaktować z właścicielem kontenera, który jednak nie spieszył się, żeby go zabrać i uprzątnąć teren. Po licznych telefonach i ponagleniach sprawę udało się w końcu załatwić.
Czy podobnie długa batalia będzie dotyczyła kontenera przy ul. Armii Krajowej? Do tematu wrócimy.
