"Medalista" Jacek Raczkowski: Staram się traktować swoich uczniów po partnersku

- Kiedyś spotkałem się z opinią, że nauczyciel nie jest po to, aby go lubiano, ale by uczył. Można i tak traktować ten zawód, ale ja staram się realizować inny model edukacji - mówi Jacek Raczkowski, nauczyciel przedmiotów technicznych w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Policealnych Świeciu, potocznie zwanym "białym ogólniakiem".

raczkowski-1

Wszystko wskazuje na to, że realizuje go z powodzeniem. W niedawnym rankingu "Nauczyciel na medal", zorganizowanym przez "Gazetę Pomorską", Jacek Raczkowski zdobył najwięcej głosów spośród wszystkich nauczycieli z powiatu świeckiego.

Do konkursu zgłosili go uczniowie II LO i Technikum nr 2 Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Policealnych Świeciu, a potem dodatkowo zaangażowali się w głosowanie, które dało mu zwycięstwo.

Z branży przemysłowej do szkoły

Wśród uczniów wspierających nauczyciela przedmiotów technicznych w "białym liceum" była m.in. Julia Pukownik.

- Każda lekcja jest bardzo dobrze zaplanowana - mówi uczennica drugiej klasy LO. - Wielu rzeczy uczymy się poprzez zabawę. Wprawdzie chodzę do klasy lingwistycznej, ale bardzo lubię zajęcia z informatyki, które prowadzi pan Raczkowski. Nie ma na nich żadnego niepotrzebnego stresu.

Jacek Raczkowski trafił do szkoły przed czterema laty. Pracę zaproponował mu dyrektor, poszukujący nauczycieli przedmiotów technicznych. W tym czasie Jacek Raczkowski pracował w przemyśle.

- W ten oto sposób spełniło się moje młodzieńcze marzenie - śmieje się. - Pierwsze studia, jakie podjąłem, to był historia w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Bydgoszczy. Autentycznie chciałem wtedy pracować w szkole. Koleje mojego życia potoczyły się jednak inaczej. Zarówno pod względem edukacji, jak i pracy. Jednak już wtedy wiedziałem, że to zajęcie dla mnie, o czym przekonałem się m.in. podczas praktyk.

Traktować młodzież po partnersku

Musiało minąć jednak kilkanaście lat, zanim spełnił się ten plan. Dziś Jacek Raczkowski, uczący przedmiotów technicznych z zakresu elektryki, informatyki, BHP i fizyki, ma przekonanie, że robi to, co naprawdę lubi.

- Żeby dobrze czuć się w tym zawodzie, trzeba lubić ludzi - zaznacza. - Traktować młodzież po partnersku. Nigdy z góry. Nie zawsze jest to takie proste, ale wbrew pozorom, przynosi lepsze wyniki niż pruska dyscyplina. Dziś młodzież jest inna niż 20 czy 30 lat temu i trzeba to dostrzegać. Dlatego wprowadzam do zajęć elementy, których nie ma w programie, a które mogą zainteresować moich uczniów.

Jak przekonuje wyróżniony pedagog, dostrzeganie i rozwijanie pasji uczniów przynoszą wymierne efekty.

- Coraz więcej absolwentów naszego technikum podejmuje studia na renomowanych uczelniach technicznych - podkreśla Jacek Raczkowski. - To naprawdę cieszy, że miało się jakiś udział w ich sukcesie.

Artykuł powstał we współpracy z Zespołem Szkół Ogólnokształcących i Policealnych w Świeciu.

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors