Rozpoczęte w poniedziałek roboty przy skrzyżowaniu ulicy Krausego i alei Jana Pawła II nie powinny mieć większego wpływu na ruch w tym miejscu.
Celem prac jest zmniejszenie ryzyka wystąpienia podtopień w czasie dużych opadów w okolicy Małego Blankusza, Szkoły Podstawowej nr 8 i samego skrzyżowania.
W przeszłości mieliśmy do czynienia z tym zjawiskiem w czasie bardzo intensywnych opadów. Teraz nadarza się okazja, aby usprawnić system odprowadzania wody - tłumaczy Aleksandra Arczyńska-Lisek, kierownik Wydziału Gospodarki Odpadami i Gospodarki Wodno-Ściekowej Urzędu Miejskiego w Świeciu.
Prace w obrębie studzienki, które zaczęły się w poniedziałek, zakończą się jeszcze w grudniu. Przebudowa kanalizacji ma zaowocować większą przepustowością.
Inwestycja będzie kosztować 140 tys. zł.
Tegoroczna powódź na południu kraju pokazała jak niebezpiecznym żywiołem jest woda. W przypadku Świecia to zagrożenie cofką z Wisły. Ochrona nie tylko przed wodą z opadów nawalnych występujących lokalnie, ale wodą spływająca z innych rejonów. Jak to wyglądało w Świeciu w czasie ostatniej powodzi można sobie przypomnieć są zdjęcia, filmy. Nie widać, aby włodarze interesowali się tym tematem i poczynili odpowiednie inwestycje.
A ta przebudowa to nie walka z podtopieniami? Brawo nowa władza, reaguje na bieżące potrzeby miasta,
Ha, ha, ha, he, he, he.
Kamień z serca mi spadł, właśnie to znajdujące się na wysoczyźnie Marianki zostały uratowane przed powodzią.
Bardzo dobra inwestycja/ decyzja to miejsce w czasie duzych opadow bylo problematyczne.
Może zbudować arkę i w razie potrzeby będzie można się bezpiecznie ewakuować 🙂
nie zgadzam sie… jak kogos nie stac aby mieszkac na osiedlu królewskim to niech se na kajaku pod chate zajeżdża. Dół świecia nikogo nie obchodzi