Przetarg ogłoszono 19 listopada ubiegłego roku. Oferty można było składać do 12 grudnia. Dzień przed tym terminem jednak go unieważniono.
- Mieliśmy całą masę zapytań od firm zainteresowanych udziałem w przetargu. Nie byliśmy w stanie odpowiedzieć na wszystkie w ciągu kilku dni – wyjaśnia Ryszard Sadowski, kierownik Wydziału Inwestycyjnego Urzędu Miejskiego w Świeciu.
Kierownik podkreśla, że przebudowa takiego obiektu jak średniowieczny zamek to nie to samo co remont budynku, który ma kilkadziesiąt lat.
REKLAMA
- Mamy do czynienia z blisko 700-letnim obiektem. Takich inwestycji nie przeprowadza się na co dzień, dlatego firmy chcą mieć szczegółowe informacje na temat rodzaju materiałów czy wyglądu poszczególnych detali. Nam też zależy, aby zamek był odbudowany z dbałością o szczegóły i nawiązywał stylem do swej historii – argumentuje Ryszard Sadowski.
Pytania od firm przekazano projektantom, którzy mają przygotować na nie wyczerpujące odpowiedzi. Kolejny przetarg zostanie ogłoszony pod koniec stycznia.
Realizacja pierwszego etapu przebudowy zamku zakłada remont piwnic skrzydła wschodniego i północnego. Na wieżę dostaniemy się kręconymi schodami, po wejściu przez drzwi znajdujące się u jej podstawy. Zostaną też odtworzone gwiaździste sklepienia nad kaplicą i kapitularzem oraz odbudowana ściana między nimi. Będą w nich się mieściły sale wystawowe Izby Regionalnej Ziemi Świeckiej, która przeniesie się z ul. Kopernika.
REKLAMA
Wykonane zostaną fundamenty szybu windowego, ale sama winda, podobnie jak remont dachu, który ma być dwuspadowy i pokryty dachówkami, to już zadanie na drugi etap.
Koło zamku pojawi się nieduży budynek, w którym będą się mieściły kasa i sklepik z pamiątkami. Szacowany koszt to 6 mln zł, ale miasto stara się o dofinansowanie unijne.
Na tym nie koniec zmian, bo wokół zamku powstanie rozległy teren rekreacyjny z placem zabaw, alejkami, ławkami, ścieżkami rowerowymi i wyposażeniem do obsługi imprez plenerowych. Prace mają się rozpocząć w tym roku.