W grudniu ubiegłego roku rondu na skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego, Jesionowej i Petelskiego, koło Nowego Szpitala i straży pożarnej, nadano nazwę Honorowych Dawców Krwi.
Teraz miasto zamierza nadać nazwy kolejnym dwóm rondom na najbardziej ruchliwej ulicy w mieście.
Decyzja w tej sprawie zapadnie na czwartkowej sesji Rady Miejskiej w Świeciu.
Rondo u zbiegu ulic Wojska Polskiego, Bydgoskiej i ul. Chełmińskiej miałoby nosić imię Obrońców Ojczyzny Września 1939 roku.
W uzasadnieniu projektu uchwały powołano się na wydarzenia z 2 i 3 września 1939 r. Rozbite oddziały ze składu Pomorskiej Brygady Kawalerii, 34 i 35 pułku piechoty oraz 9 pułku artylerii lekkiej 9 Dywizji Piechoty dotarły w rejon Przechowa, spiesząc na miejsce obiecanej przeprawy przez Wisłę, której, niestety, nie było.

Niemieckie bombowce naprowadzane, jak podawali starsi mieszkańcy Świecia, sygnałami latarek z wieży kościoła ewangelickiego (dzisiejszy kościół pw. św. Andrzeja Boboli) siały bombami spustoszenie wzdłuż brzegu Wisły, w Głogówku i na skrzyżowanie dróg w Przechowie.
Na skrzyżowaniu dróg ujrzałem widok, który przekraczał wszelkie moje wyobrażenia o okropnościach wojny. Wszędzie kłębiły się rozbite działa, samochody i tabory - wspomina tamte wydarzenia w książce "Od Borów Tucholskich do Kampinosu" porucznik Stanisław Sławiński, oficer łącznikowy, który z rozkazami dla wycofujących się oddziałów przepłynął łódką przez Wisłę z Chełmna w rejon portu rzecznego w Głogówku. - Trupy ludzkie i końskie zawalały drogi i pobocza. Szczególne wrażenie zrobił na mnie widok rozbitej baterii, zaskoczonej w marszu przez lotnictwo niemieckie. Ten koszmarny widok pozostanie mi na zawsze w pamięci. Rozbite i powywracane działa, trupy zaprzężonych koni, martwi kanonierzy, którzy nie zdążyli w porę się schronić. Nikt nie sprzątał ani nie grzebał zabitych. Nie było nawet nikogo, kto mógłby udzielić pierwszej pomocy rannym. Wiezieni na wozach błagali o wodę i opatrunki.
W uzasadnieniu projektu uchwały nadania rondu imienia Obrońców Ojczyzny Września 1939 roku przypomniano też, że na pobliskim cmentarzu w Przechowie spoczywają żołnierze polegli podczas tamtych wydarzeń.
Miasto chce również nadać nazwę drugiemu rondu - u zbiegu ulic Wojska Polskiego, Wodnej i Armii Krajowej. Miałoby ono nosić imię Miast Partnerskich.
Będzie to stanowić wyraz wyróżnienia miast partnerskich, uznania znaczenia współpracy tych miast z gminą Świecie w wymianie edukacyjnej, kulturalnej, sportowej i historycznej oraz promocji naszego miasta i gminy w kraju i poza jego granicami - czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.
Chodzi tu o wieloletnią współpracę Świecia z Pieszycami w województwie dolnośląskim i niemieckim Gernsheim, a ostatnio także z francuskim Abbeville.
W tekście wykorzystano fragment artykułu Józefa Szydłowskiego, który ukazał się w Extra Świecie.
Uwaga! Z powodu prac serwisowych sekcja komentarzy dziś i jutro nie będzie działać. Zapraszamy do dyskusji na naszym profilu na Facebooku.