- Chętnie wróciłabym już do pracy, ale nie mam co zrobić z dzieckiem - przyznaje pani Agnieszka.
Jak dodaje, w podobnej sytuacji jest więcej młodych kobiet z okolicy. Czasy, gdy można było liczyć na pomoc babci powoli mijają.
- Moja mama, podobnie jak matki moich koleżanek z małymi dziećmi, również pracuje i nie może zaopiekować się wnukiem. To było dobre rozwiązanie kiedyś, gdy bezrobocie wynosiło 20 proc., ale dziś każdy, kto chce pracować ma zajęcie. Śmiem twierdzić, że w gminie Osie nie ma bezrobocia i właśnie dlatego tak istotną potrzebą jest żłobek. Pieniądze chyba nie są problemem, bo to jedna z bogatszych gmin w powiecie świeckim - argumentuje nasza Czytelniczka.
REKLAMA
Wójt gminy Osie nie wycofuje się ze składanych obietnic wyborczych.
- Nie mówiłem jednak, że żłobek powstanie na pewno do 2023 r., czyli do końca mojej obecnej kadencji - mówi Michał Grabski. - Obiecałem, że przyjrzymy się problemowi i jeśli faktycznie będzie taka potrzeba, podejmiemy kroki zmierzające do zapewnienia opieki dwu i trzylatkom.
Z analizy urodzeń wynika, że problem dotyczy około setki dzieci.
- Tyle mamy mniej więcej dzieci w grupie, która mogłaby korzystać ze żłobka - tłumaczy wójt. - Pytanie, ilu rodziców faktycznie skorzystałoby z tej możliwości? Mówimy o kosztownej inwestycji. Nie chodzi tylko o budowę, ale też późniejsze utrzymanie, które należy brać pod uwagę w fazie planowania.
REKLAMA
Wójt obiecuje, że na poważnie gmina zajmie się sprawą w przyszłym roku. Rozważane są różne warianty. Jednym z bardziej prawdopodobnych jest rozbudowa gminnego przedszkola. Żłobek mógłby powstać na jego tyłach.
Nie można wykluczyć też innego rozwiązania, które wójtowi podoba się najbardziej.
- A może ktoś otworzy prywatny żłobek? - podrzuca pomysł Michał Grabski. - Na pewno chętnie wsparlibyśmy taką inicjatywę stałą dotacją.
Wielki Panie Wójcie !!!!!!
Wielki Panie Wójcie !!!!!! Kogo stać na prywatny żłobek???? Pan tylko obiecuje bo swoje ci chciał to już ma ; więc czas panu już podziękować
Czytając ten artykul
Czytając ten artykul faktycznie należy się zastanowić, czy nie byłoby osoby, która mogłaby lub chciała otworzyć zlobek. Takich placowek jest całkiem sporo i się utrzymują. Istnieją różne programu dofinansowania takich inwestycji. Największym problemem jest jednak utrzymanie- czy Rodzice będą chętni do płacenia za pobyt dzieci w żłobku? Na początku chętnych zawsze dużo, a później się wykruszają …. Nie ma znaczeni czy to obiekt gminnu czy prywatny ale trzeba go utrzymać.
Jest program Maluch, z
Jest program Maluch, z którego można finansować opiekę dla dzieci do lat trzech. Można tworzyć kluby dziecięce, żłobki i zatrudniać nianię do dziecka. Nikt ze wspaniałych mieszkańców jednej z najbogatszych gmin w powiecie nie czuje się na siłach podjąć takiego zadania? Dziwne. A pani, która „nie ma co zrobić z dzieckiem” niech się rozejrzy i spróbuje dać komuś pracę, a nie tylko czeka, żeby pan Wójt za nią wszystko załatwił. Tak jest najwygodniej, jednak czasami trzeba samemu ruszyć głową. Zresztą po co rodzić dziecko, z którym potem „nie ma co zrobić”?
Taka bogata gmina a wójt boi
Taka bogata gmina a wójt boi się coś wybudować. Jedynie co ma w planach to remiza. Boisko był remont. Boi się bo potem urząd musi dawać swój wkład własny. Co to za wójt. Jakby nie zakłady na terenie gminy to chyba by było po Osiu.
Jestem pewna że w Bukowcu już
Jestem pewna że w Bukowcu już niedługo będą mieli żłobek. Wiadomo, że wójt woli dopieścić strażaków bo to więcej głosów w czasie wyborów niż mogą zagwarantować matki dzieci ze żłobka.
Prywatny żłobek to już w Osiu
Prywatny żłobek to już w Osiu był i był niestety niewypałem, bo kogo kto idzie do pracy za najniższą krajową lub coś koło tego stać na opłacenie tak drugiego żłobka, to samo tyczy się wynajęcia niani, mówię z własnego doświadczenia pracowałam za 1400 zł z czego 800 płaciłam niani, prywatny żłobek kosztowało wtedy ok 600 zł ( niestety moje dziecko było za małe) gdzie tu sens? Zrezygnowałam z pracy potem pojawiła się na świecie druga kruszyna a ja nie ukrywam że chciałabym już wrócić do aktywności zawodowej niestety do wieku kiedy młodszych szkrab będzie się kwalifikował do przedszkola publicznego musimy czekać jeszcze dwa lata. Dziadkowie niestety nie nadają się już wiekową do pomocy przy małych dzieciach. Kim zdaniem żłobek jest w Osi potrzebny
Kilka lat wstecz była ankieta
Kilka lat wstecz była ankieta czy w Osiu jest potrzebny żłobek. Było dużo głosów na „tak”. Od tamtego czasu cisza na ten temat. Najbliższa taka placówka jest w Sliwiczkach, a w gminach obok są już żłobki w planach. Mamy z naszej gminy dowożą dzieci do Śliwiczek. Moim zdaniem chętni na żłobek będą, czy z naszej gminy czy z gmin sąsiednich. A coraz częściej babcie i dziadkowie pracują, żeby znaleźć nianię też czasem nie jest łatwo.
Jestem byłą mieszkanką gminy
Jestem byłą mieszkanką gminy osie, ale znam wiele osób i wiem że taki żłobek jest potrzebny. Sama jestem na etapie powrotu do pracy. Dziecko idzie do żłobka prywatnego w Grudziądzu, koszt ok 1200zł. Są dotacje które znacznie obniżają te koszty, mi się udało taką uzyskać. Gdyby w osiu był żłobek, państwowy fzy prywatny ( kwalifikujący się do dotacji) z pewnością był by pełen