W niedzielę 31 maja po południu 27-letni mieszkaniec powiatu grudziądzkiego odwiedził dwie stacje paliwowe w Świeciu, gdzie zafundował sobie darmowe tankowanie. Uciekł, nie regulując rachunku. Aby utrudnić identyfikację, wcześniej skardł tablice rejestracyjne i przymocował je do swojego audi.
Policja, powiadomiona przez pracowników stacji, rozesłała patrole po mieście.
REKLAMA
- Funkcjonariusze przeanalizowali możliwe drogi ucieczki. Jak się okazało, ich przypuszczenia potwierdziły się i w Głogówku Królewskim zatrzymali kierowcę audi. Mężczyzna przyznał się do kradzieży tablic i paliwa – informuje sierż. szt. Damian Ejankowski z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Podczas kontroli znaleziono u niego woreczek strunowy z marihuaną. Dodatkowo wstępne badania wykazały że 27-latek prowadził pod wpływem środków odurzających. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA
odrazu stryczek,po co
odrazu stryczek,po co utrzymywać takie ścierwo.
5 lat to zamalo 15 lat i kara
5 lat to zamalo 15 lat i kara 70 tys to wtedy moze taki idiota zrozumie
Pałą po jaja..i będzie płacz.
Pałą po jaja..i będzie płacz.
I na ciężkie roboty hu..
A może mu podrzucili
A może mu podrzucili