O problemie z parkowaniem dobitnie przekonywano się co roku 1 listopada.
Kłopoty z brakiem miejsc dawały o sobie znać także podczas większych pogrzebów.
- Postanowiliśmy w końcu zrobić z tym porządek - mówi Dariusz Wądołowski, burmistrz Pruszcza. - W końcu to niemal centrum miasta. - Nie tylko zostanie zrobiona droga dojazdowa, ale przede wszystkim wyznaczymy nowe miejsca postojowe.
Po remoncie ma ich być około 50.
Podobne prace, choć w nieco mniejszym zakresie, przewidziano też w Serocku.
Obydwa zadania realizuje ten sam wykonawca za łączną kwotę 900 tys. zł.
Komentarze (0)