- Bezpieczeństwo pieszych, rowerzystów i innych niechronionych uczestników ruchu drogowego jest tematem, który cały czas nie traci na aktualności - mówi kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Jak zaznacza, ze względu na brak zabezpieczeń technicznych, które posiadają użytkownicy aut, wymagają oni szczególnej ochrony na drodze.
Kolejną akcję, podczas której policjanci zwracali szczególną uwagę właśnie na te aspekty przeprowadzono we wtorek.
- Głównym celem akcji było dyscyplinowanie kierujących pojazdami. Mundurowi bacznie przyglądali się ich zachowaniom, po to aby eliminować te niepożądane – wyjaśnia kom. Tarkowska.
Pod nadzorem były miejsca, które w ocenie mundurowych bywają niebezpieczne dla pieszych, w tym rejony głównych skrzyżowań i przejść.
W ramach prowadzonej akcji policjanci ujawnili 62 takie wykroczenia. Ci, którzy złamali przepisy musieli liczyć się z konsekwencjami prawnymi.
- Podczas kontroli, policjanci dyscyplinowali uczestników ruchu drogowego oraz uświadamiali ich o zagrożeniach i skutkach związanych z popełnionymi wykroczeniami. Aby przypomnieć jak ważne jest to, żeby być widocznym na drodze, policjanci wręczali rowerzystom lampki rowerowe – dodaje Joanna Tarkowska.



Powinmo być ” nie znający przepisów uczestnik ruchu drogowego „. Co do rowerzystów, to obowiązkiem jest posiadanie odblasków a poruszając się od zmierzchu do switu – oswietlenia roweru. Brak tych rzeczy jest wykroczeniem. A Policja zamiast karać rozdaje prezenty.
W Buczku powina już dawno powstać ścieżka rowerowa
a piesi i kolarze dbaja o swoje ?
Pierwsze zdjęcie – kierowca dostał pochwałę, że stoi czterema kołami na całej szerokości chodnika?
Problem jest w tym , że każdy uczestnik na drodze uważa się za szlachetkę, pana, dziedzica, który ma tylko pierwszeństwo. Proszę bardzo o trochę pokory, trochę współczucia i troski dla własnego ciała. Przecież w przypadku kolizji duże problemy i nieszczęścia. Nie wystarczy kilkadziesiąt sekund zaczekać? Honor na tym nie straci.
Nagłówek to powinien brzmieć: Nie wszyscy piesi i rowerzyści dbali o bezpieczeństwo kierowców.
Przed pasami jak stoją ludzie też nie potrafią się zatrzymać. Na ulicy Tadeusza Kościuszki dziadkowie jeżdżą jak chcą jeszcze przygazuja jak widzą że ktoś przed przejściem stoi , ba nawet potrafią jechać jak czołg gdy ktos już nogę postawi na pasy. Przy ulicy Laskowickiej to samo człowiek stoi i czeka aż sobie przejadą. Dla mnie problemu w tym nie ma aby postać ale jak pada deszcz to ja bynajmniej zawsze stawałam przed pasami gdy ktoś czekał bez parasola . Ja mokra nie będę ale ktoś na zewnątrz niestety tak. Więcej powinno się patroli pieszych odbywać i łapać popaprańców którzy nie stosują się do przepisów.