REKLAMA
Jak już informowaliśmy wczoraj, matka dziewczyny 30 czerwca zamieściła post na Facebooku z prośbą o pomoc w jej odnalezieniu. Nastolatka wyszła z domu dwa tygodnie wcześniej i od tamtej pory nie było z nią kontaktu. Powiadomiono policję, ale poszukiwania nie dawały rezultatu.
Nasi Czytelnicy sygnalizowali, że Basia jest już w domu. Rzeczywiście, w piątek 2 lipca 15-latka nawiązała kontakt po raz pierwszy od wielu dni.
- Zadzwoniła do mnie około 15.30. Rozwieszałem akurat w mieście plakaty z informacją o jej zaginięciu. Powiedziała, ze chce wrócić - mówi pan Paweł, ojczym Basi.
REKLAMA
Około godz. 18.00 dziewczyna pojawiła się w domu w Świeciu. Bliscy nie chcą rozstrząsać, co było pwoodem jej zniknięcia, ani gdzie przebywała w tym czasie.
- Najważniejsze, że jest cała i zdrowa - zaznacza ojczym i dziękuje za pomoc w udostępnianiu na Facebooku informacji o poszukiwaniach.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA
W dupie się miesza gówniRą.za
W dupie się miesza gówniRą.za naukę się wezmą .a rodzice też super plakaty i wiadomość od zaginięcia afiszują po 2 tyg.
W dupie sie gówniarze
W dupie sie gówniarze przewróciło oj by musiala na mnie trafić. Szkoda jej rodziców i ich zamartwiania a służby postawiła na nogi a może ktos bardziej by potrzebował tej pomocy .A panienka chciała.sie wyszaleć . Maskra współczuję rodzicom
Odnalazła sie no coś takiego
Odnalazła sie no coś takiego hahahahaha
Dobrze,że znalazła się cała
Dobrze,że znalazła się cała .Moim zdaniem takie ucieczki powinno się mimo wszystko jakoś karać,żeby drugi raz nie przyszło do głowy to samo.Przez takie przypadki bagatelizuje się zaginięcia młodzieży.Rozumiem ,że to „taki wiek” ,ale takie zaginięcie angażuje jakieś siły policyjne i ogranicza dostępność funkcjonariuszy do innych zadań.Pisanie że się w głowie przewraca jest nie na miejscu,może trzeba jakoś pomóc dziecku i nie oceniać innych.
Ona chce..
Ona chce..
Za chwilę nie zechce
Porażka, rośnie roszczeniowe społeczeństwo gdzie liczy się tylko Ja
Co to za matka, co to za
Co to za matka, co to za rodzina, że dopiero po 2 tygodniach córki szukała…..
Dlaczego jesteście za
Dlaczego jesteście za ukaraniem dziewczyny? A czy ktoś się zastanowił nad przyczynami ucieczki? Może w domu nie ma właściwych warunków do rozwoju? Matce po 2 tygodniach przypomniało się o córce więc o czymś to świadczy. Widać dziewczyna nie jest w tym domu szczęśliwa. Może właśnie rodzinie trzeba się przyjrzeć..
Imprezka się skończyła to do
Imprezka się skończyła to do domu.
Karyna się zlitowała i
Karyna się zlitowała i wróciła
Niech się policja i ops
Niech się policja i ops bardziej przygląda tej rodzinie bo od dawna tam się bardzo źle dzieje, w szczególności co do Basi. Ojczym wystawia kreskówki z podtekstem erotycznym wystosowane do Basi. To nie jest normalne. Trzeba pomóc dziewczynie bo matka trzyma stronę męża i Basia pozostawiona jest sama sobie.
Ciekawe dlaczego dzieciak
Ciekawe dlaczego dzieciak dzwoni do ojczyma żeby się zapytać czy może wrócić. CHYBA SIĘ GO BOI TAK TO WYGLĄDA.
Po pierwsze to trzeba się
Po pierwsze to trzeba się przyjrzeć tej rodzinie bo nie dzieje się tam dobrze. Basia nie jest córka tego Pana i to ona jest tam kozłem ofiarnym ! Zero warunków do nauki, nie mówiąc o normalnej rozmowie z matką która zamiast dbać o swoje dziecko pozwala na to by ojczym się nad nia znęcal?? Bo bicie i upokarzanie jest chyba znęcanie tak ?? I chyba jest karalne ??? Gdzie jest MOPS ?? Policja?? Czy musi się stać tragedia by się ta rodzina zająć?? Poza tym dziwne jest upublicznienie zaginięcia dziecka po 2 tyg. Normalnie to jak dzieciak nie wraca kika godzin to się człowiek zaczyna denerwować A gdzie tu 2 tygodnie??? Bo rzekomo policja nie pozwoliła upublicznic info o zaginięciu Basi?? Kur$ A śmiech na sali!! Rodzina zawsze ma prawo szukać na własną rękę osoby zaginionej ! Tam się musi dziać źle! Dzieciak nie uciekł bez powodu i matka tutaj zataja dużo faktów!
Większość myśli, że to wina
Większość myśli, że to wina dziewczyny że poszła w melanż itp. Problem jest na chacie, ojczym patix diabeł rogaty, matka ma w nosie. Dziecko jest wyśmiewane przez rówieśników, nie ma żadnej akceptacji ze strony RODZICÓW, domu, szkoły. Chce uciec od tych problemów. Gdzie jest szkoła, policja.,opieka, instytucje zajmujące się rodzina. Żeby za jakiś czas nie okazało się że na pomoc jest już za późno.
Jestem szczesliwa po
Jestem szczesliwa po zobaczeniu dobrej wiadomosci .Zycze szczescia w dalszym zyciu Basi i jej rodzinie.
Ta sprawa to wołanie o pomoc,
Ta sprawa to wołanie o pomoc, służby powinny się dokładnie przyjrzeć tej rodzinie.