Jeśli ktoś szukał pomysłu na spędzenie ciekawie trochę czasu w sobotnie popołudnie, to propozycja Nadleśnictwa Dąbrowa w Jeżewie była doskonałą ofertą. Zwłaszcza, że impreza toczyła się w cieniu wiekowego lasu dającego trochę wytchnienia od upału.
Piknik, który wszedł już na stałe do kalendarza działań nadleśnictwa, zorganizowano z okazji Dnia Leśnika.
Nie dziwiła więc obecność na nim tak wielu samorządowców. To właśnie oni, sekretarz powiatu Iwona Karolewska, wójt gminy Dragacz Dorota Krezymon, radny sejmiku województwa Tadeusz Pogoda i wójt gminy Jeżewo Maciej Rakowicz, przekazali nadleśniczemu Karolowi Pawlickiemu życzenia i upominek z okazji obchodzonego święta.
Chwilę potem rozpoczął się występ jeżewskiego zespołu Kociewianki.
Równolegle w drugiej części obiektu można było oglądać ciekawe wystawy. Duże zainteresowanie, szczególnie wśród panów, budziła ta poświęcona znaleziskom militarnym.
Z kolei dzieci z wielkim zaciekawieniem przyglądały się spreparowanym zwierzętom. Respekt budził zwłaszcza wilk.
Jak zawsze nie było łatwo dopchać się do stoiska, w którym można było otrzymać interesujące materiały na temat lokalnej przyrody oraz sadzonki drzew.
Wystarczyło poprawnie odpowiedzieć na pytanie zadane przez leśników, chociaż nie zawsze było to konieczne.
Chętni mieli też możliwość nauczenia się podstawowych zasad udzielania pierwszej pomocy. Najczęściej demonstrowano, jak należy postępować w przypadku zadławienia dziecka. Zwłaszcza młode matki były chętne do tego, by przećwiczyć to na specjalnym manekinie.
Nie zabrakło też konkursów i interesujących pokazów, np. tych w wykonaniu drwali.
Zobaczcie poniżej galerię zdjęć.
Wilk dla Leśniczego, który chodzi z flintą nie jest zagrożeniem. Zwykły Kowalski w razie zagrożenia ma najlepiej przyjąć pozycję żółwia. Bronić się aktywnie Kowalski przed wilkiem nie może, bo wilk ważniejszy od Kowalskiego. Tak samo jest z agresywnymi psami. Ludzie obudźcie się, jest Was dużo więcej od tych, którzy was terroryzują. Też macie prawo do bezpiecznego, bezstresowego życia. Tylko nie pochylać głowy i lepiej niczego nie zauważać. Prędzej czy później obróci się to przeciwko Wam.