OGŁOSZENIE WYBORCZE
Danuta K. może mówić o prawdziwym pechu. Pod koniec 2004 r. poddała się zabiegowi ginekologicznemu w świeckim szpitalu. Po wyjściu z narkozy skarżyła się na zimno. Jedna z pielęgniarek przyłożyła jej do stóp termofor. Z wrzątkiem. Kobieta nie czuła, że woda parzy ją do kości. Doznała głębokich oparzeń. Dodatkowo kilka miesięcy później okazało się, że operujący ją lekarz pozostawił w jej brzuchu tampon. Konieczna była kolejna operacja.
Za oparzenie sąd przyznał kobiecie dożywotnią rentę 300 zł miesięcznie oraz jednorazowe odszkodowanie w wysokości 50 tys. zł. Z zaległymi odsetkami wyniosło ono blisko 70 tys. zł.
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie
Niedługo potem rozpoczęła się sprawa o błąd popełniony przez lekarza. Chodziło o pozostawiony w jamie brzusznej tampon, który wywołał stan zapalny. W efekcie była konieczna kolejna operacja. Adwokat poszkodowanej pacjentki domagał się 400 tys. zł zadośćuczynienia oraz dożywotniej renty. Procesy ciągnęły się latami, aż do tego roku.
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy przyznał 200 tys. zł i rentę w wysokości 300 zł miesięcznie. Podobnie jak we wcześniejszym przypadku, płatnikiem ma być Starostwo Powiatowe w Świeciu. Powiat zamiera zapłacić Danucie K. 100 tys. zł (wraz z odsetkami będzie to 138 tys. zł), a o drugą część kwoty wniesie apelację.
REKLAMA
Orzecznictwo w podobnych sprawach pozwala jednak przypuszczać, że Sąd Apelacyjny w Gdańsku podtrzyma orzeczenie wydane w Bydgoszczy, co oznacza, że kobieta otrzyma całe zasądzone 200 tys. zł wraz z odsetkami.
Dlaczego za błędy personelu szpitala musi płacić powiat, a nie lecznica? W 2004 r. szpital w Świeciu działał jeszcze jako Samodzielny Publiczny Zakładu Opieki Zdrowotnej podległy powiatowi. Dopiero rok później zaczął działać jako spółka prawa handlowego pod nazwą Nowy Szpital.
Placówka znajdowała się na granicy upadłości. W tym czasie SP ZOZ miał 750 wierzycieli. Dyrektor nieustannie stawał przed dylematem: zapłacić za prąd i strzykawki czy może kupić papier toaletowy.
REKLAMA
Dziś nie ma pewności czy ktoś to zaniedbał, czy też po prostu w kasie nie było pieniędzy, w każdym razie na konto ubezpieczyciela nie wpłynęła rata za czwarty kwartał. Pech chciał, że właśnie wtedy ucierpiała Danuta K.
W obliczu konieczności wypłaty poszkodowanej wysokiego zadośćuczynienia powiat chce przeanalizować dokumenty z tamtego czasu i sprawdzić, czy nie ma możliwości pociągnięcia do odpowiedzialności finansowej lekarza, który popełnił błąd.
a.bartniak@extraswiecie.pl
Materiał sfinansowany przez KKW KOALICJA OBYWATELSKA PO .N IPL ZIELONI
Głosuję na Tadeusza Pogodę, kandydata do Sejmu z powiatu świeckiego! [wideo]
Hue
26 września 2019 18:51
Nie bez powodu nazywają ten
Nie bez powodu nazywają ten szpital umieralnią xd
Fifa
26 września 2019 19:28
Tak samo jak u nas w Tucholi.
Tak samo jak u nas w Tucholi…
Hue
27 września 2019 14:51
Oi tak, zgadzam się z Tobą
Oi tak, zgadzam się z Tobą
A.
26 września 2019 19:27
Co się dzieje w tym szpitalu
Co się dzieje w tym szpitalu to przechodzi lucdzkie pojęcie tam to aż strach jechać
Fifa
26 września 2019 19:28
Tak samo jak u nas w Tucholi.
Tak samo jak u nas w Tucholi…
Anonim
26 września 2019 20:01
Ten szpital powinien zostać
Ten szpital powinien zostać zlikwidowany, a SOR i opieka nocna to całkiem jakaś masakra. Dlatego od dawna jeżdżę do Grudziądza.
Anonimowy
26 września 2019 20:37
To prawda SOR to ludzie bez
To prawda SOR to ludzie bez serca i jakich kolwiek uczuć i w dodatku bardzo chamscy.
ŚWIECIAK
27 września 2019 10:12
a ja byłem niedawno na SOR w
a ja byłem niedawno na SOR w Świeciu i bardzo miła obsługa była, pomogli mi na tyle ile mogli, Pozdrawiam SOR 🙂
mario9
26 września 2019 20:44
ta spalona noga powinna być
ta spalona noga powinna być +18…, mniej więcej w podobnym roku również miałem operacje w tym szpitalu, lekarz zamiast mi pomóc to jeszcze bardziej uszkodził i było trzeba się szybko ewakuować ratować do Bydgoszczy, pewnie takich historii jest więcej. Obyło się bez pozwu dla szpitala, ale pewnie tylko dlatego, że Bydgoszcz poprawiło błąd po świeckim szpitalu i wyleczyło to co miało. Lekarze w Bydgoszczy z żalem wyśmiali wtedy tego który mnie operował. Od tamtej pory nadal ma uraz do świeciej placówki, mam nadzieje, że ten szpital w końcu się poprawił
Anna
11 lipca 2021 22:04
Żaden błąd nie powinien ujsc
Żaden błąd nie powinien ujsc szpitalowi jeśli przez szpital odniosl Pan krzywdę i ból nie można tego zostawić. Jestem osobą która zajmuje się wszystkimi ich błędami pomagam poszkodowanym mamy już kilka spraw w toku zapraszam do kontaktu telefonicznego
782 506 610
Czytelnik
26 września 2019 20:57
Po co to utrzymywać?
Po co to utrzymywać? Zlikwidować, budynek wynająć pod prywatne praktyki i dofinansować szpital w Grudziądzu dal mieszkańców powiatu świeckiego. Niby proste, a czemu takie trudne…..?
Pacjent
27 września 2019 02:49
Sama se jezdzij do Grudziądza
Sama se jezdzij do Grudziądza to jest stara sprawa wieszać ie psy na tym szpitalu a ostatnio byłem i się dużo polepszylo pozdrawiam
Marcin Marcin
30 września 2019 18:30
Zapraszamy serdecznie na sor
Zapraszamy serdecznie na sor w Grudziądzu, czas oczekiwania wynosi średnio 8 godzin 😉
Anonim
26 września 2019 22:22
SOR i opieka nocna koszmar, z
SOR i opieka nocna koszmar, z łaska przyjmują, jakby za karę pracowali. Zwolnić personel lub zlikwidować Szpital.
Skladka
27 września 2019 07:20
Dariusz sie nie chwalil
Dariusz sie nie chwalil stanem finansowym. W swojej sprawie to jakis milczacy. Kto nie zaplacic skladki? I tsk to udzie z naszej kasy-to jest z budzetubna ktory sie skladamy
Anonim
27 września 2019 10:51
O prywatyzacji szpitali,ktore
O prywatyzacji szpitali,ktore przebiegaly niezgodnie z prawem ukazalo sie wiele publikacji w prasie i nawet sa postawione zarzuty po kontrolach NIK,a szczegolnie w tych,ktore za przyzwoleniem wladz powiatow pozwolily preksztalcic je w spolki prawa handlowego z wiekszosciowym pakietem udzialu nad ktorymi nikt nie ma kontroli.Nam tez wmowiono,ze inaczej byc nie moglo a starostwo powiatowe pozbylo sie problemu i w kilka minut przy protestch w 2004 r oddalo szpital spolce ze Szczecina a mechanizm tych dzialan ukazala p.Anita Gargas w Magazynie sledczym nr 14. dnia 4.01.2017r.(dostepny w internecie,polecam)ale po jego emisji znowu nie zrobiono u nas w tym zakresie nic.Nowy Szpital w Swieciu byl przedstawiany jako lider na rynku przeksztalcen.Moim skromnym zdaniem jest to powod mowiac oglednie do wielkiego wstydu,bo dramaty ludzkie zwalnianych wtedy pracownikow,zle traktowanych do dzis pacejntow,nagminne lamanie praw pacjenta,naruszanie ich godnosci,bledy i uchybienia ze strony szpitala,procesy w sadach ciagnace sie latami(spolka zatrudnia wielu prawnikow i trzeba wielkiej determinacji,zeby w sadzie udawadniac wine szpitala,ale powyzszy przyklad tej pani wskazuje,ze mozna i warto..chociaz trudno wycenic cierpienie,okaleczenie,narazenie zycia… bardzo pani wspolczuje i uwazam,ze odszkodowanie nizsze od premii p.prezesow,ktorzy z tzw.zysku inkasowali w 2006r ponad 200tys.zl nie jest przesadnie duze)Ja jako potencjalny pacjent tego szpitala nie rozumiem roznic etyki lekarskej,jaka w wiekszosci prezentuja lekarze ze szpitali bydoskich czy z Grudziadza a nawet z Tucholi a naszego szpitala w Swieciu,ktorzy b.czesto niegrzecznie odnosza sie do pacjenta,nie rozumiem rowniez dlaczego szpital nadal nie korzysta z posilkow z nowej kuchni w psychiatryku(remont 7 mln.a wyposazenie 3mln.)a chorzy nadal skazani sa na przywozone z Torunia kiepskie jedzenie,czy zyski i premie sa nadal takie wysokie,dlaczego naszym pielegniarkom placono przez lata najmniej w wojewodztwie,ze przeszly do innych szpitali i teraz ich ciagle brakuje,dlaczego nie powiadamia sie oczekujacych do poradni w szpitalu o odwolaniu czy zmianie terminu mimo czekania przez kilka miesiecy…pytan o funkcjonowanie tego szpitala jest b.duzo a odpowiedzi pani rzecznik prasowej ze Szczecina delikatnie mowiac mijaja sie z prawda,do kogo i kiedy pojsc z biezacymi sprawami,skoro nasz pan prezes nie zawsze jest na miejscu bo teraz obsluguje rowniez szpital we Wabrzeznie i szybciej uzyska sie wyjasnienia od Rzecznika Praw Pacjenta na bezplatnej infolinii 800 190 590 ale znowu problem co zrobic dalej bo nie pomagaja dziesiatki arykolow w prasie i internecie,setki opisanych zlych przykladow i uwag,sonda,ktora wykazala wielkie niezadowolenie z uslug naszego szpitala,pytania mieszkancow i dzinnikarzy pozostajace czesto bez odpowiedzi… to ciagle niemoc i wierzcholek naszej lokalnej gory lodowej.
Anonim
27 września 2019 11:08
natlok mysli pytan emocji..
natlok mysli pytan emocji…przepraszam powinno byc artykulow
Jaa
27 września 2019 12:50
Wszystko bardzo dobrze
Wszystko bardzo dobrze napisane…kto się wkoncu weźmie za ten szpital ??
Pokrzywdzona, która tez wygrała ze szpitalem
27 września 2019 11:52
Zgadzam się z wszystkimi
Zgadzam się z wszystkimi negatywnymi komentarzami nt. świeckiej lecznicy. Podkreślę przy tym, że również wygrałam sprawę sądową ze świeckim szpitalem (podobnie jak bohaterka artykułu – po wielu latach cięzkiej batalii). Tak więc drodzy pokrzywdzeni – naprawdę warto!!! Może postepowanie skargowe często skazane jest na niepowodzenie, jednak zaznaczam – warto mimo tego wejść na drogę sądową. W przypadku drogi sądowej juz nie będzie orzekał kolega o koledze z pracy, czy moze z tego samego srodowiska zawodowego czy lokalnego, ale niezależny sąd powszechny!!! Wsyscy powołani biegli sadowi (przez prokuraturę oraz sad okręgowy w Bydgoszczy) stwierdzili w swoich opiniach ewidentna wine lekarza (który do samego końca szedł w zaparte). Ostatecznie sad okręgowy tez orzekł wine lekarza (a własciwie lekrki) i przyznał mi oraz mojemu dziecku (bo to głównie ono było pokrzywdzone) zadośćuczynienia. Tak więc drodzy niezadowoleni pacjenci – nie poddawajcie się, lecz walczcie o swoje prawa, nie rezygnujcie z dogi sadowej.
Pokrzywdzona, która tez wygrała ze szpitalem
27 września 2019 11:55
Przepraszam za literówki,
Przepraszam za literówki, jednak ograniczenia czasowe i pospiech zrobiły swoje. Pozdrawiam.
instruktor
27 września 2019 18:10
Ludzie czy wy umiecie czytać?
Ludzie czy wy umiecie czytać? To jest smutna historia z 2004 roku!! Jeszcze zanim szpital został przejęty przez prywatną firmę. Gdyby do tego nie odszó, to takie przypadki pewnie zdarzałyby się co dwa lata o ile oczywiście szpital by przetrwał. Pomyślcie o tym. Nasz szpital wcale nie jest taki zły. No może poza oddziałem wewnętrznym.
Pokrzywdzona, która tez wygrała ze szpitalem
27 września 2019 23:03
Może ta historia jest z 2004,
Może ta historia jest z 2004, ale moja historia, historia mojego dzicka jest z 2014 r.!!! Tak więc takie rzeczy dzieja sie nadal. Znam tez historie innych osób, np. z roku 2016 – i te osoby sa w toku procesów sądowych ze szpitalem. Tak więc to nie jest tak, ze błędy medyczne były i juz ich nie ma. One są nadal…
Anonim
28 września 2019 11:54
tak,nadal dzieje sie tam
tak,nadal dzieje sie tam wiele zlego z roznych przyczyn a pokrzywdzeni i ich rodziny cirpia latami bo toczyc batalie o prawde i udowodnic blad medyczny to dluga i trudna droga…ale sa przyklady wygranych i odwaznych,ktorzy w sadach walcza latami tak jak ewidentnie pokrzywdzona pani z artykulu(bo nikt nie chcialby miec poparzonych do kosci nog i zaszytego w jelitach gazika),ktora zmagala sie kilkanascie lat machina urzedniczo-prawnicza chociaz wina szpitala byla od poczatku jasna,po co te wszystkie rozprawy,opinie bieglych sadowych,pawnikow,urzednikow itd…i nie zalatwienia tego od razu na szczeblu powiatu bo byloby moze taniej i bez odsetek?Kto zawinil,ze nie zostalo zaplacone przez szpital wtedy ubezpieczenie?powiat zawsze byl odpowiedzialny za prowadzenie szpitala i wtedy i dzis…tylko,ze teraz spolka majac wieksze udzialy od powiatu,co bylo wielkim bledem,moze podejmowac wszystkie decyzje samodzielnie a powiatu nie musi nawet informowac,i my wiemy jakie sa skutki tego,co robi Szczecin,ze nadal nie ma np.posilkow z kuchni w Swieciu nie mowiac o likwidacji kuchni w nowym szpitalu po jego przejeciu,bo od poczatku dla nich najwazniejszy byl zysk a dobro pacjenta nie zawsze…
ankieter
27 września 2019 21:34
Gdzie są opublikowane wyniki
Gdzie są opublikowane wyniki ankiety na temat szpitala? -miały być znane ok połowy lipca!
Pokrzywdzona, która tez wygrała ze szpitalem
27 września 2019 23:05
Podpinam sie do pytania.
Podpinam sie do pytania. Widocznie sa zbyt negatywne… 😉
Pokrzywdzona, która tez wygrała ze szpitalem
27 września 2019 23:05
Podpinam sie do pytania.
Podpinam sie do pytania. Widocznie sa zbyt negatywne… 😉
Anonim
28 września 2019 10:48
trzeba przy publikowanej
trzeba przy publikowanej aktualnie ankiecie o wyborach nacisnac pod spodem na haslo starsze sondy i tam podane sa wyniki,dla przypomnienia na pytanie czy jestes zadowolony z uslug nowego szpitala 88,24 nie 11,76 tak glosowalo 621 osob
Jola
28 września 2019 09:00
A w jaki sposób
A w jaki sposób zweryfiukujecie czy wyniki ankiety, które kiedyś podadzą są prawdziwe? Przecież mogą napisać że 89 proc. pacjenów jest zadowolonych z usług szpotala a 9 proc nie mz zdania i tylko 2 proc. stanowią niezadowoleni. Że wszystkie odziały otrzymały b. dobą ocenę a tylko jeden średnią. I co wam dadzą takie wniki? To będą dane nie do zweryfikowania. Można się tylko domyślać jakie są.
andrzej
28 września 2019 12:10
a najlepsza w tym jest pani
a najlepsza w tym jest pani rzecznik juz holdingu Nowy Szpital z siedziba w Szczecinie a zarzadzajacym naszym szpitalem pani rzecznik Marta Pioro,ktora od lat tylko przeprasza i obiecuje zajac sie problemami,rozwiazywac je,poprawiac stan rzeczy…i co?i nic! tylko puste obietnice prasowe przesylane komputerowo redakcjom lokalnej prasy
Anonim
28 września 2019 12:20
i ciagle klamia,ze wyciagaja
i ciagle klamia,ze wyciagaja wnioski,ze sie poprawia
Www
29 września 2019 23:37
Ja rodziłam w tym szpitalu w
Ja rodziłam w tym szpitalu w 2014r. Po porodzie lekarz zostawił tampon który wypadł po trzech dniach wielkości piłki do tenisa ziemnego. Po tym jak to zgłosiłam do ordynatora nie usłyszałam nawet przepraszam od tego lekarza, tylko zapytał czy planuje iść gdzieś dalej z tym i że i tak z nim nie wygram. A że byłam wystraszanola nigdzie tego nie zgłosiłam i żałuję Żałuję że go nie skarżyłam! Tego lekarza omijam szeroki łukiem
Pokrzywdzona, która tez wygrała ze szpitalem
1 października 2019 10:48
Tak, warto takie sytuacje
Tak, warto takie sytuacje skarzyć, składać pozwy do sądu. Walka trudna, zmudna, ale warto. Dzięki temu taki lekarz zastanowi sie następnym razem, czy warto tak postępować. Ja walczyłam dla swojego dziecka. Do dziś jest we mnie trauma, która zgotował mi Nowy Szpital.
MatFlooma
7 lutego 2020 11:59
Rezeptfrei Viagra Deutschland
Rezeptfrei Viagra Deutschland http://viacialisns.com/# – Buy Cialis Overnight Cialis Delivery Buy Cialis Cialis Sirve Para Diabeticos
StevFLOUGS
4 marca 2020 14:16
Overseas Generic Viagra http
Overseas Generic Viagra http://apcialisle.com/# – cheapest cialis direct isotretinoin next day delivery discount Cialis Casas Propecia
Admin csw
8 czerwca 2020 00:43
Porażka, cesarskie cięcie też
Porażka, cesarskie cięcie też zostawiaja waciki czy jakieś narzędzie, gdyby nie szolginia to by kobieta umarla