Genowefa Chodkiewicz przyszła na świat 22 grudnia 1922 r. w Brześciu nad Bugiem.
Dzieciństwo i lata młodzieńcze spędziła w Wilnie, gdzie jej ojciec był maszynistą. Do Świecia przyjechała w 1945 r. z grupą wielu innych Polaków, którzy nie chcieli być obywatelami Związku Radzieckiego.
Jako wykwalifikowana szwaczka, została szefową szwalni w świeckim szpitalu psychiatrycznym.
Mąż pani Genowefy przez wiele lat był prezesem Gminnej Spółdzielni w Bukowcu. Państwo Chodkiewiczowie dochowali się 4 dzieci, dwóch synów i dwóch córek. Do dziś żyje troje z nich.
Genowefa Chodkiewicz zawsze była bardzo aktywną osobą. Tak jest do teraz.
- Mama uwielbia, gdy coś się wokół niej dzieje - podkreśla najstarsza córka. - Lubi muzykę, taniec, towarzystwo wesołych ludzi. Potrafi cieszyć się życiem.
Z dostojną jubilatką spotkali się w czwartek nie tylko najbliżsi, ale także miejscowi urzędnicy.
Jako pierwszy wiązankę kwiatów i prezenty wręczył burmistrz Świecia Krzysztof Kułakowski.
W ślad za nim poszedł kierownik USC Andrzej Krawański. Z życzeniami przybyła także przedstawicielka Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Poniżej galeria zdjęć.
redakcja@extraswiecie.pl
Pani Genowefa bardzo dobrze
Pani Genowefa bardzo dobrze wyglada. W zyciu bym jej nie dala stu lat. Najlepsze zyczenia!
Pani Genowefie z okazji
Pani Genowefie z okazji takiego pięknego Jubileuszu serdecznie życzę dalszych lat w zdrowiu i pogodzie ducha!
Jubilatka jest rówieśnicą, tez urodzonego w 1922 rou mojego, juz od 40 lat niezyjacego Ojca, pochodzącego też tych stron..Państwo Chodkiewiczowie i Ojciec odwiedzali się na pogawędki i wspomnienia. Mam w pamięci ich pogodne, usmiechnietec twarze kiedy wspominam Tatę.
Znałam również Ich córkę, panią Marie. Patrzac na zamieszczone zdjęcia widzę, że czas się jej nie ima!
Dobre geny maja Kresowiacy!