„Plantator” mógł zarobić na marihuanie nawet kilka tysięcy złotych

Mała plantacja była ukryta w ogrodzie. Zatrzymano też 48-letniego „plantatora”.

- Mężczyźnie postawiono zarzut nielegalnej uprawy konopi – informuje Joanna Tarkowska, p.o. oficera prasowego świeckiej komendy policji.

Na plantacji odkryto 5 krzewów, sięgających około metra wysokości.Pozornie może się wydawać, że to niewielka ilość. Warto jednak wziąć pod uwagę, że z jednego krzewu konopi indyjskich, po wysuszeniu, można uzyskać 20-40 gram marihuany. Wszystko zależy od warunków, stosowanych nawozów, właściwej pielęgnacji rośliny itd.

Gram marihuany kosztuje na czarnym rynku ok. 30 zł. Zakładając więc, że nasz „plantator” miałby z każdego krzewu tylko 20 gram suszu, to po pomnożeniu przez pięć, wyjdzie 100 g. Miałby więc marihuanę wartą ok. 3 tys. zł. A w przypadku dobrych plonów, suma ta mogłaby zwiększyć się nawet dwukrotnie.

Teraz jednak 48-latek ma inne sprawy na głowie, niż liczenie potencjalnych zysków, bo grożą mu 3 lata więzienia.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl