W minioną sobotę funkcjonariusze z komisariatu w Nowem patrolowali teren miasta.
Około godziny 1.00 ich uwagę zwrócił kierowca motocykla, który jechał bez wymaganego oświetlenia. Postanowili go skontrolować.
- Mundurowi podjęli próbę zatrzymania pojazdu wykorzystując sygnały dźwiękowe i błyskowe, ale kierowca zignorował policyjne polecenie, zagiął tablicę rejestracyjną i przyśpieszył - relacjonuje kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Funkcjonariusze ruszyli za motocyklistą.
Kierowca jednośladu uciekał w kierunku Kończyc (gmina Nowe). Nie reagował na kolejne sygnały do zatrzymania.
Policjanci wyprzedzili motocyklistę, ten jednak uderzył w radiowóz i zawrócił.
W tym momencie jeden z policjantów wybiegł z radiowozu i złapał go za ramię. Obaj przewrócili się. W efekcie 17-letni kierowca został zatrzymany.
Szybko wyjaśniło się, dlaczego nastolatek zachowywał się w taki sposób. Nie miał prawa jazdy i był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało 1 promil w jego organizmie.
- 17-latkowi za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi do 5 lat pozbawienia wolności - informuje kom. Joanna Tarkowska. - Odpowie również za popełnione wykroczenia.