Dziwne zachowanie 17-letniego pacjenta skłoniło do reakcji pracowników Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Świeciu.
Podejrzewano, że może być pod wpływem narkotyków. Wezwano policję.
- Pracownicy szpitala znaleźli przy 17-latku 1,5 g marihuany – wyjaśnia podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. – O jego losie zdecyduje sąd. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Pacjent szpitala w kajdankach został zabrany na przesłuchanie do komendy. Do zdarzenia doszło w niedzielę 17 kwietnia.
Chłopak twierdził, że wniósł marihuanę, kiedy był przyjmowany do szpitala. Niewykluczone jednak, że dostarczył mu ją ktoś z odwiedzających.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
To ćpun z jeżewa, bo w
To ćpun z jeżewa, bo w jeżewie albo ćpuny albo złodzieje a każdy ćpun to złodziej
„Grozi mu do 3 lat
„Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności”
Za 1,5 grama? Może od razu rozstrzelać go na rynku…
Puknijcie się w lep, co wy
Puknijcie się w lep, co wy piszecie
Ale ze jak dostał sie na
Ale ze jak dostał sie na oddział z prywatnymi prochami ? Na izbie przujeć jest przynajmniej dwoch ratownikow medycznych pielegniarka i lekarz !!!! W jelitach przymycił te porecje maryski czy podzielił sie z obsluga izby przyjeć ?
Tam wszystko idzie wnieść.ja
Tam wszystko idzie wnieść.ja tam poszedłem to tez często wniosłem co chciałem .na izbie przyjęć nie przeglądają ci rzeczy.dopiero na oddziale.pieliegniarka.pobieżnie sprawdza.