Przyjrzeliśmy się statystykom Głównego Urzędu Statystycznego dotyczącym liczby ludności, zawartych małżeństw, urodzeń i rozwodów w ciągu dwóch dekad. Porównaliśmy informacje z końca 2002 i 2021 r.
Według danych GUS, w 11 gminach powiatu świeckiego mieszkało na koniec 2002 r. łącznie 97,4 tys. osób, a w 2021 r. - 98,1 tys., z czego 50,8 proc. stanowiły kobiety, a 49,2 proc. mężczyźni.
Raczej mamy niewielkie szanse, aby przekroczyć barierę 100 tys. mieszkańców.
Najbliżej było nam do tego w 1998 r., kiedy mieliśmy 99,7 tys. ludności. W kolejnych latach liczba mieszkańców nieznacznie rosła lub spadała, ale nigdy nie przekroczyła 100 tys. Według prognoz GUS, w 2050 r. populacja naszego powiatu wyniesie tylko 91 tys. osób za sprawą malejącego przyrostu naturalnego. To zresztą trend ogólnokrajowy.
O ile w całym 2002 r. mieszkańcy powiatu świeckiego zawarli 538 małżeństw, o tyle w 2021 r. jedynie 405 (w przeliczeniu na 1000 mieszkańców to wartość porównywalna dla całego województwa kujawsko-pomorskiego).
Socjologowie zwracają uwagę, że w ostatnich latach w Polsce coraz więcej par żyje w nieformalnych związkach. Brak jednak danych statystycznych na ten temat dla naszego regionu.
W omawianym okresie ponad dwukrotnie wzrosła liczba rozwodów. Z około 90 w 2002 r. do 200 w 2021 r. W przeliczeniu na 1000 mieszkańców to nieco więcej niż średnia dla województwa.
Spada liczba urodzeń. W 2002 r. w powiecie świeckim przyszło na świat 1 063 dzieci, natomiast w 2021 r. odnotowano 790 urodzeń (w tym 46,5 proc. dziewczynek i 53,5 proc. chłopców).
Czy to czasowe załamanie, czy bardziej trwały trend, okaże się, kiedy w 2023 r. będą dostępne dane GUS za cały 2022 r.
Powiat świecki miał w 2021 r. ujemny przyrost naturalny. Wyniósł on 491 osób, czyli o tyle więcej umierało, niż się rodziło.
Ponad 40 proc. zgonów spowodowanych było chorobami układu krążenia.
Przyczyną 20,5 proc. zgonów były nowotwory, a za nieco ponad 4 proc. odpowiadały choroby układu oddechowego.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl