Powiat wyda 50 mln na remonty dróg. Których i gdzie? Będą ronda na ulicy Wojska Polskiego?

Gdy Urząd Marszałkowski w Toruniu opublikował zestawienie wyników oceny formalno-merytorycznej w konkursie na przebudowę dróg lokalnych, gminnych i powiatowych okazało się, że powiat świecki dostał dofinansowanie na trzy drogi. Na konkurs złożono 13 wniosków na łączną kwotę ponad 93 mln zł. Pula do podziału była znacznie mniejsza i wynosiła 36 mln zł. Dofinansowanie otrzymało 9 wniosków. Jedną trzecią stanowiły te z powiatu świeckiego.
REKLAMA


W przyszłym tygodniu powinien zostać rozstrzygnięty przetarg na przebudowę 14 km tras powiatowych Błądzim-Łowin i Błądzim-Pruszcz-Zbrachlin. Zostaną one włączone do planowanego węzła w Zbrachlinie przy drodze ekspresowej S5.

Będzie to drugi etap tej inwestycji, którą wyceniono na prawie 12 mln zł. Dotacja ma wynieść 10,2 mln. W Szewnie, dla usprawnienia ruchu i poprawy bezpieczeństwa, będzie wybudowane rondo. Z kolei w Tuszynach, z myślą o pieszych, wzdłuż drogi powiatowej pojawi się 300-metrowy chodnik.

- Zakończenie prac planujemy na koniec czerwca 2019 r. -  tłumaczy Adam Meller, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Świeciu. - Jeśli chodzi o termin rozpoczęcia, wiele zależy od pogody. Myślę, że wykonawca będzie chciał wykorzystać ciepłą jesień na karczowanie poboczy i inne prace przygotowawcze.

Reklama

Reklama

Według szacunków 3,6 mln zł ma kosztować kolejny etap przebudowy drogi Michale-Sartowice. Nowy asfalt pojawi się na odcinku 4 km. Unijna dotacja stanowi 85 proc., czyli 3 mln zł.
REKLAMA


Trzecim zadaniem, do którego przymierza się powiat, jest przebudowa  odcinka  Morsk-Świecie-Dworzysko. Chodzi m.in. o remont ulicy Wojska Polskiego w Świeciu. W planach jest także budowa rond, m.in. koło Biedronki w Przechowie i na skrzyżowaniu z ul. Wodną (część pieniędzy wyłoży gmina). Tę inwestycję wyceniono na blisko 12 mln zł. W tym przypadku dotacja jest najniższa. Wynosi tylko 600 tys. zł. Jednak zdaniem Adama Mellera zewnętrznych pieniędzy ma być więcej.

- Z realizacją tego zadania chcemy ruszyć pod koniec 2020 r. – wyjaśnia dyrektor PZD. - To oznacza, że mamy jeszcze sporo czasu na starania o wsparcie. Projekt został dobrze oceniony. Wysokość dotacji wynikła tylko z tego, ze skończyły się pieniądze w puli. Tę przebudowę chcemy zrealizować w trybie zaprojektuj i wybuduj – zaznacza Meller.

Oznacza, to, że za całość będzie odpowiadać jedna firma, która zajmie się kompleksowo inwestycją.

a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknie