Sprawdziliśmy. Rzeczywiście, w piątek 11 września tuż po godz. 21.00 straż dostała wezwanie do płonącego auta. Na ul. Skłodowskiej-Curie w Świeciu skierowano dwa zastępy.
- Na parkingu stała mazda 6. Ogień wydobywał się z komory silnika - wyjaśnia młodszy brygadier Paweł Puchowski, rzecznik komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.
Akcja trwała około 40 minut. Zniszczeniu uległy komora silnika i przednia część samochodu. Straty oszacowano na około 10 tys. zł. Zdaniem strażaków, najprawdopodobniej było to podpalenie.
To było moje auto, raczej
To było moje auto, raczej samochód.
nie wiem co w tym smiesznego
nie wiem co w tym smiesznego.czlowiek ciezko pracowal auto zepsute jak teraz do pracy dojedzie.wstyd