Pożar tartaku Malinowskich w Osiu. W akcji wzięło udział ponad 70 strażaków

W tartaku przy ul. Dworcowej w Osiu zapaliły się trociny przechowywane w wielkiej hali 200 na 25 m. Niewiele brakowało, żeby ogień przedostał się na pozostałe budynki zakładu.

received_1877166505662937_-_kopia_-_kopia_-_kopia

O godz. 15.54 strażacy zostali powiadomieni o pożarze w tartaku M.L. Malinowskich. Na miejsce wyruszyło 13 zastępów ochotniczej i państwowej straży pożarnej. Płonęła tzw. hala namiotowa o ścianach z blachy.

- Z jednej strony trzeba było walczyć z ogniem, który w niej wybuchł, a z drugiej nie dopuścić, by od rozdmuchiwanych przez wiatr iskier nie zapaliły się sąsiednie zabudowania i sterty desek – mówi mł. bryg. Paweł Puchowski, rzecznik świeckiej straży pożarnej.
REKLAMA

Hałda trocin w hali była wysoka na ok. 3 m. Oprócz tego znajdowały się tam maszyny. Około godz. 19.00 pożar był już opanowany. Strażacy dogaszali tlące się trociny wodą z dachu pobliskiego budynku.

- Nie można podchodzić zbyt blisko, bo konstrukcja hali uległa naruszeniu i może runąć. Początkowo próbowaliśmy rozgarnąć resztki trocin przy pomocy sprzętu wypożyczonego od właścicieli zakładu, ale zrezygnowaliśmy z tego z uwagi na możliwość zawalenia – wyjaśnia Paweł Puchowski.
REKLAMA

Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie

W sumie w akcji wzięło udział 13 jednostek, ponad 70 strażaków. Systematycznie są jednak wycofywane, w miarę jak maleje zagrożenie. Na pewno część z nich zostanie przez noc, żeby nie dopuścić do ponownego pojawienia się ognia. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru i jakie są straty.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors