Od trzech miesięcy w różnych wsiach gminy Osie widoczne są pojazdy pracowników SolarSpot, wykonawcy robót związanych z budową 89 mikroinstalacji fotowoltaicznych na domach mieszkańców.
- Wszyscy obserwujemy, że nasze rachunki z roku na rok są coraz wyższe, więc taka inwestycja pozwoli nie tylko na produkcję prądu na własne potrzeby, ale też przyniesie spore oszczędności w wydatkach na energię - podkreśla Michał Grabski, wójt gminy Osie.
Projekt jest realizowany w formule "projektu parasolowego", gdzie wnioskodawcą jest gmina Osie, a beneficjentami końcowymi mieszkańcy.
Całkowity koszt inwestycji wynosi prawie 2 mln 142 tys. zł, ale gmina dostała ponad 989 tys. zł unijnego dofinansowania, dzieki czemu wyda z własnego budżetu znacznie mniej.
Mieszkańcy gminy Osie, którzy przystąpili do projektu odczują ulgę finansową już na samym początku. Dzieki wsparciu gminy i unijnemu dofinansowaniu, zapłacą za montaż paneli niewiele ponad połowę tego, ile kosztowałoby to ich, gdyby robili to indywidualnie i za wszystko płacili z własnej kieszeni.
- Poza tym realizacja projektu przyczyni się do znacznej redukcji emisji dwutlenku węgla na terenie gminy i wzrostu wykorzystania energii pochodzącej z odnawialnych źródeł energii - zaznacza Michał Grabski.
Pod koniec października ubiegłego roku gmina podpisała umowę na wykonanie inwestycji, która ma się zakończyć w pierwszym tygodniu marca tego roku.
Od stycznia trwa komisyjny odbiór instalacji w poszczególnych domach. Jednocześnie wykonawca w imieniu mieszkańca przekazuje wniosek do Enei o instalację dwukierunkowego licznika. Jak informuje Urząd Gminy w Osiu, w pierwszych domach płynie już własny prąd.