- Dzieci nie powinno się zostawiać samych w samochodzie, niezależnie od pory roku, a w gorące dni takie zachowanie jest skrajnie nieodpowiedzialne – podkreśla kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Nie pomoże zaparkowanie auta w cieniu, bo temperatura w samochodzie wzrasta bardzo szybko. Wystarczy dosłownie kilkanaście minut, aby przez brak rozwagi mieć na sumieniu zdrowie lub życie dziecka.
W lipcu doszło do takiej sytuacji w Świeciu.
- Roczne dziecko pozostawiono w upalny dzień na parkingu w samochodzie. Interweniowały postronne osoby – relacjonuje Joanna Tarkowska.
Auto nie było zamknięte na zamek i wyciągnięto spocone dziecko na zewnątrz. Wezwano policję.
- Na szczęście tym razem, dzięki reakcji świadków, wszystko dobrze się skończyło – mówi oficer prasowy świeckiej komendy.
Jeśli funkcjonariusze stwierdzą, że dłuższe pozostawanie dziecka w aucie zagraża jego życiu, mają prawo użyć wszelkich środków, umożliwiających wydostanie go z pojazdu - włącznie z wybiciem szyby. To samo dotyczy pozostawionych w pojazdach zwierząt.
- Podobnie mogą postąpić osoby postronne, które zauważą, że zamknięte w samochodzie dziecko nie reaguje, a wezwane służby ratunkowe jeszcze nie dotarły na miejsce – wyjaśnia kom. Tarkowska.
W takich sytuacjach należy powiadomić służby dzwoniąc na numer alarmowy 112.