Około godz. 8.20 na autostradzie na wysokości Gajewa (gmina Nowe) ford mondeo uderzył w tył autobusu. Samochodem osobowym oprócz kierowcy jechała pasażerka. W autokarze znajdowało się 10 osób.
Nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Jeden pas ruchu w kierunku Łodzi był przez godzinę zablokowany. Policja wyjaśnia okoliczności i przyczyny kolizji.
W akcji uczestniczyli strażacy z OSP Warlubie i OSP Nowe. Uszkodzenia w fordzie i autobusie oszacowano wstępnie na około 30 tys. zł.
REKLAMA
Rowery solidnie przymocowane.
Rowery solidnie przymocowane.
Jesli dwa pojazdy poruszające
Jesli dwa pojazdy poruszające się w tym samym kierunku mają takie szkody to oznacza że różnica prędkości między nimi była ok 100 km/h. Zatem albo autobus ostro hamował albo ford gnał na zabicie.
Godzina 8:20 sobota rano. W
Godzina 8:20 sobota rano. W piatek w pracy, potem trzeba zrobić zakupy, ogarnąć conieco, rano pakowanie i jazda, żeby jeczcze w południe przejść się po Krupówkach. Ciekawe skąd samochów, ale podejrzewam wybrzeże. Długa droga, chwila nieuwagi i już. Autobus na autostradzie może poruszać się do 100km/h zgodnie z przepisami i zauważyłem, że większość tego przestrzega. Sądząc ze zniszczeń różnica prędkości nie była duża. Większego przeciązenia rowery albo ich mocowania by nie przetrzymały. Auto w trasie od góra 3 godzin, więc pewnie się kierowca zagapił, coś rozproszyło. Zresztą niewieką różnicę w prędkości w chwili zdrzenia potwierdza brak obrażeń u pasażerów samochodu. Co oczywiście nie wyklucza, że przed wypadkiem ostro nie chamował. Co by nie pisać wakacje nają do…