Prowadzący część artystyczną - obserwując wyjątkowo energicznie uwijających się funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej - żartowali sobie ze sceny, że prawdopodobnie na Festiwalu Smaku w Grucznie nie znajdą nic, oprócz dobrego jedzenia. Pomylili się.
Smutni panowie w akcji
Zapowiadana przez rząd polityka uszczelniania systemu podatkowego czasami przynosi nieoczekiwane efekty. Dość dziwne wrażenie sprawiała liczna grupa uzbrojonych funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej, dodatkowo wspieranych przez świecką policję.
Panowie z niewesołymi minami bardzo szybko przemieszczali się między festiwalowymi stoiskami. Jak podaje nasz informator, w sumie w akcji miało brać udział około 40 osób. Wiadomo, że do Gruczna przyjechali funkcjonariusze z Bydgoszczy, Łodzi i Warszawy. Część z nich pracowała w strojach cywilnych.
Izba czuwa
Działania kontrolne to element prowadzonej przez Krajową Administrację Skarbową kampanii polegającej m.in. na monitorowaniu przebiegu imprez plenerowych pod kątem legalności alkoholu oferowanego do sprzedaży i spożycia. Głównymi celami tej kampanii są: zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom poprzez zapobieganie zatruciu alkoholem niewiadomego pochodzenia, zapewnienie równej konkurencji legalnym producentom napojów spirytusowych oraz zagwarantowanie należnych wpływów do budżetu państwa - czytamy na stronie Izby Administracji Skarbowej w Bydgoszczy, w komunikacie poświęconym kontrolom przeprowadzonym w Grucznie 19 i 20 sierpnia.
Posypały się mandaty
W efekcie tych działań zabezpieczono 190 litrów (388 butelek) wyrobów alkoholowych bez znaków akcyzy. Wystawiono też 18 mandatów na łączną kwotę 4 tys. zł za nieewidencjonowanie sprzedaży alkoholu za pomocą kas fiskalnych.
Co ta akcja oznacza dla przyszłości Festiwalu Smaku w Grucznie?
- Myślę, że segment nalewek i destylatów będzie znacznie gorzej reprezentowany - ubolewa Jarosław Pająkowski, jeden z pomysłodawców imprezy, która co roku przyciąga około 20 tys. odwiedzających. - Dopóki nie zmienią się niekorzystne i dość niejasne przepisy, ludzie będą bali się ryzykować. Najgorsze jest to, że w efekciarski sposób uderza się w małych, lokalnych wytwórców produkujących kilkadziesiąt, rzadziej kilkaset litrów nalewek rocznie, a tymczasem gdzieś ktoś handluje hektolitrami spirytusu i zarabia na tym miliony.
Na dożynki też wpadną?
Krajowa Administracja Skarbowa przestrzega przed wprowadzaniem do sprzedaży na lokalnych imprezach plenerowych nielegalnego alkoholu, gdyż sprzedaż napojów spirytusowych i alkoholowych, jak i sama ich degustacja podlegają przepisom prawnym m.in. z zakresu rejestracji produkcji, znakowania wyrobów i podatku akcyzowego.
To ostrzeżenie powinni sobie wziąć do serca m.in. wystawcy podczas dożynek.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy powinno się karać lokalnych wytwórców alkoholi, produkujących na niewielką skalę?
a.bartniak@extraswiecie.pl
Chcieliście pisu – macie!–
Chcieliście pisu – macie!—wszystko na ten temat.
Idiotyzm! Niech się wezmą za
Idiotyzm! Niech się wezmą za prawdziwych przestępców.
to moze pochwalcie sie gdzie
to moze pochwalcie sie gdzie teraz znajdują sie zabezpieczone butelki.czasem nie w waszych gardłach ?
Panie Jarosławie Pająkowski
Panie Jarosławie Pająkowski prawo obowiązuje wszystkich
Czy ukradniesz 10 czy 10000zł jesteś złodziejem.
I nie ma co się wymądrzać.
Prawo jest jednakowe dla
Prawo jest jednakowe dla wszystkich. W końcu ktoś zaczął je egzekwować.
Festiwal Smaku odszedł już
Festiwal Smaku odszedł już bardzo daleko od idei promocji lokalnych produktów i reklamowania regionu. Jest to typowe biznesowe przedsięwzięcie, z którego mieszkający w Grucznie ludzie mają niewiele. Opłaty za stoiska sa bardzo duże co powoduje horrendalne ceny produktów. Bardzo bym oczekiwał od organizatora przedstawienia wpływów finansowych z festiwalu i przeznaczenia tych pieniędzy ponieważ mam wrażenie, że może byc taka sytuacja, że niewielka grupa pod szyldem regionalnej imprezy znalazła sposób na życie. Ma prawo do takiej informacji jako obywatel i mieszkaniec gminy
Coraz trudniej odróznić
Coraz trudniej odróznić małych wytórców od tych, którzy na loklanych produktach robią wielki biznes. Festiwal jest wielką impreza dlatego na poważnie zainteresowała się nim skarbówka. Sądzę, ze następnym roku będzie podobnie. Z drigiej strony jesli taksówkarza musi wystawić paragona za kurs za 10 zł, to dlaczgeo ma być z tgo zwolniony ktoś kto sprzedaje alkohol albo ser za 120 zł.
Kto sam nie pędził niech
Kto sam nie pędził niech pierwszy rzuci kamień lub szyszkę.
Tośmy czasów dożyli.
Czlowiek człowiekowi wilkiem. Niedługo karać będą już nawet za wino mszalne.
Idiotyzm! Niech się wezmą za
Idiotyzm! Niech się wezmą za prawdziwych przestępców. To co robi SSkarbuwka przypomina mi metody innej organizacji co polaków prześladowała
czy spirytus z którego
czy spirytus z którego zrobiono nalewkę nie był już obiążony akcyzą?
ile razy można opodatkować to samo?
– No niestety…Pająkowski
– No niestety…Pająkowski znowu ocalał.
Pc100 Tadalis Sx Soft viagra
Pc100 Tadalis Sx Soft viagra prescription Cialis Achat Net
Amoxicillin Rash Ebv Buy
Amoxicillin Rash Ebv Buy Generic Celebrex No Prescription Levitra Compresse generic cialis canada Priligy Come Funziona