- Dziś większość środków ochrony osobistej można już kupić - mówi starosta świecki Barbara Studzińska. - Chociaż oczywiście z dostępnością bywa różnie. Jednak jeszcze przed trzema tygodniami sytuacja wyglądała nieco inaczej. Brakowało dosłownie wszystkiego. I właśnie wtedy przekonałam się, że kieruję świetnym zespołem ludzi, którzy potrafią być bardzo kreatywni - podkreśla starosta. - Iwona Karolewka, Zbigniew Semrau i Dariusz Woźniak udowodnili, że umieją działać poza schematami. Własnymi kanałami szukali rozwiązań palących potrzeb.
REKLAMA
Najszybciej uporano się z maseczkami. I w tym miejscu należą się słowa uznania m.in. dla inicjatorów akcji „Kociewanki szyją maseczki”, Fundacji Makowo i firmy OKK Otlewski. Uruchomienie profesjonalnej linii produkcyjnej wiązało się z szyciem maseczek na dużą skalę. Co ważne, sporą część wyrobów z zakładu w Laskowicach potrzebujący otrzymali za darmo.
Do tej pory powiat świecki przekazał jednostkom organizacyjnym, zespolonym oraz gminom 5 512 maseczek, 5 230 rękawiczek, 234 kombinezony włókninowe, 258 przyłbic ochronnych, 41 gogli, 30 kombinezonów wielokrotnego użytku i 33 litry płynów do dezynfekcji rąk i powierzchni.
REKLAMA
Najwięcej trafiło do Nowego Szpitala i Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych. Nie zapomniano też o Domu Dziecka w Bąkowie, NZOZ Florencja w Świeciu czy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Warlubiu. Ktoś wpadł nawet na pomysł, aby zapewnić ciepły posiłek żołnierzom Wojsk Obrony Terytorialnej, bo przysługiwał im tylko suchy prowiant. Niby drobiazg, ale nie dla ludzi, których to dotyczyło.
Z myślą o dezynfekcji pomieszczeń i pojazdów kupiono ozonator, który obecnie użytkuje Komenda Powiatowa Policji w Świeciu.
REKLAMA
- Jest jeszcze za wcześnie na poważne podsumowania, można jednak już teraz powiedzieć, że pandemia okazała się wielkim testem solidarności - podkreśla starosta. - Nas wszystkich. Pomagał każdy, kto miał taką możliwość, a niektóre gesty były naprawdę zaskakujące i niespodziewane, jak chociażby przekazanie kombinezonów przez właściciela zakładu utylizacji eternitu w Małociechowie. Gdy usłyszał, że są potrzebne, a nie można ich kupić, natychmiast przekazał nam kilkadziesiąt sztuk. Z kolei zbiórka przeprowadzona wśród pracowników starostwa pozwoliła na zakup 60 przyłbic dla szpitala - wylicza Barbara Studzińska.
Gdyby tak Starosta i jej
Gdyby tak Starosta i jej służby właściwie nadzorowały pracę szpitala w poprzednich latach, to by nie trzeba organizowac pomocy po ludziach. Od lat patrzycie jak prywwatna forma zarabia na leczeniu tu miliony, pracownicy proszą się o podwyżki, a mieszkańcy jak tylko mogą omijają nasz szpital szerokim łukiem. I z czego tak się cieszy pani Studzińska tego nigdy nie zrozumiem?
A Pani Iwona w dobie epidemii
A Pani Iwona w dobie epidemii nawet maseczkę musi mieć pod kolor kreacji. Szok i niedowierzanie. Pokaz mody…
Chłop to u nas ciemny jest…
Chłop to u nas ciemny jest…..
Super. Wielkie dzięki dla
Super. Wielkie dzięki dla tych ludzi
A ja raczej wątpię w do końca
A ja raczej wątpię w do końca szczere intencje tej pani w czerwonej sukience.
A może by tak pomyśleć o
A może by tak pomyśleć o mieszkańcach powiatu i dostarczyć każdemu po jednej sztuce. 186 tys. obywateli (licząc nawet małe dzieci do 4lat) x 2.00 zł. = 376 tys.zł. Ale nie, najlepiej ładować do prywatnego szpitala! Na układy widać nie ma rady!
Szokujące jest dla mnie to,
Szokujące jest dla mnie to, że ze zwykłego obowiązku robi się cnotę i na dodatek idzie z tym do mediów. Przecież praca wysokich urzędników powiatu polega też na tym, żeby rozwiązywać tego rodzaju problemy i znajdować na to środki finansowe. Szacunek i uznanie należy się osobom prywatnym, stowarzyszeniom i przedsiębiorcom, którzy z potrzeby serca pomagają innym nie oczekując poklasku.
Brawo starostwo! Zdajcie test
Brawo starostwo! Zdajcie test solidarności.Choć jak czytam niektore wpisy to czasem nie wiem czy jest dla kogo się starać
Jestem dumny,że pracuję w OKK
Jestem dumny,że pracuję w OKK Otlewski. Mam nadzieję że o pracownikach też będą pamiętać
Nie ma to jak sie pokazac w
Nie ma to jak sie pokazac w mediach jaki to ja jestem dobry przedsiębiorca ale trzeba powiedzieć prawdę że to z funduszu socjalnego pracowników którzy nie wiedzą od kilku lat co to socjal a o samych chociaż życzeniach świątecznych nie wspomnę. Za czasów rządzenia seniora to chociaż szacunek dla pracownika był a nie jak teraz za czasów gówniarzerii.