Świecianin handlował lewym tytoniem. O swoje upomniała się skarbówka. Może zapłacić więcej, niż zarobił

Ze sporą grzywną musi liczyć się mieszkaniec Świecia zatrzymany przez policję. To, ile zapłaci będzie zależało od wyników postępowania.

tyton-czolo

REKLAMA

W czwartek 11 marca funkcjonariusze z wydziału kryminalnego złożyli wizytę 60-letniemu mieszkańcowi Świecia.

- Mieli informacje, że w mieszkaniu mężczyzny może znajdować się większa ilość tytoniu bez akcyzy. Jak się okazało, była to prawda - informuje asp. szt. Agnieszka Żokowska z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.

Policjanci znaleźli cztery woreczki foliowe z blisko 2 kg tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Skarb państwa stracił z tego tytułu 1450 zł. Ustalono, że świecianin zajmował się sprzedażą lewego tytoniu już od jakiegoś czasu, ale nie wiadomo, na jaką skalę i ile go do tej pory wypuścił na rynek.
REKLAMA

- Mężczyzna został przesłuchany i zwolniony. Trwa postępowanie w tej sprawie - dodaje Agnieszka Żokowska.

Od tego, na jaką skalę prowadził proceder 60-latek uzależniona jest kara, jaką poniesie. Jeśli okaże się, że w trakcie swojej działalności sprzedał nielegalny tytoń o wartości mniejszej niż 14 tys. zł, zostanie to potraktowane jako wykroczenie skarbowe. Grozi za to mandat wymierzony przez urząd skarbowy w wysokości od 280 zł do 5,6 tys. zł lub grzywna (jeśli sprawa trafi do sądu) od 280 zł do 56 tys. zł.
REKLAMA

W przypadku przekrętów na większą skalę, gdzie mowa już nie o wykroczeniu, ale o przestępstwie skarbowym, kary są znacznie surowsze - do 3 lat pozbawienia wolności i bardzo wysokie grzywny, nawet kilkaset razy większe od tych wcześniej podanych.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors