Wydawało się, że będą to kolejne wybory, które nie wzbudzą w gminie Osie większych emocji.
Pozycja wójta Michała Grabskiego była na tyle mocna, że przez ostatnie dwie dekady rzadko pojawiali się chętni, aby rzucić mu wyzwanie.
W najbliższych wyborach samorządowych 7 kwietnia mieszkańcy będą jednak wybierać między dwoma kandydatami.
O najważniejsze stanowisko w Urzędzie Gminy w Osiu postanowił powalczyć 44-letni Maciej Archaniołowicz z Tlenia. Jest liderem komitetu wyborczego Łączy nas Osie.
Bezpartyjny Maciej Archaniołowicz piastuje funkcję prezesa Centrum Wspierania Młodzieży. Zajmuje się m.in. organizacją wypoczynku dzieci i młodzieży w ośrodku Patria w Tleniu.
62-letni Michał Grabski przewodzi komitetowi Forum Samorządowe Gminy Osie. Urząd wójta sprawuje od 1995 r.
I bardzo dobrze. Czas na zmiany w osiu
Jestem mieszkańcem Tlenia od 35 lat. Maciej Archaniołowych kim ty jesteś??? Są tacy pacjenci co myślą że przyjadą z miasta i „zrobią porządki” jak „szanowna” Pani próbująca starać sie o stanowisko sołtysa w Tleniu. po 2 lata zamieszkania. po przegranej z kermesem, zaczęła grozić ze będzie sie starać o wyższe stanowisko, by dopiąć swego. powiem tak tu jest wieś, szacunek to podstawa, pracuje sie nad nim latami. jeśli ktoś myśli że przybędzie i zacznie ludność stawiać po kontach to radze się zastanowić, policjantka też tak myślała, a jej łeb ogolili na łyso. i skończyło sie ramkowanie.
Wywalić w końcu obecnego wójta, zasiedział się , porobiły się układy i układziki
Jestem z Osią , mimo że każdy tu się zna , razem z mieszkańcami tlenia , to Pana Macieja nie kojarzę , rzeczywiście Pan Grabski jest wiele lat – czy go lubię – raczej nie , ale szanuje. Gmina się rozwinęła to trzeba przyznać , chociaż jest też wiele do zrobienia i nie mówię o chodnikach , czy lampach na przejściach. Potrzebny jest ktoś kto zadba o zalew Zurski , główną atrakcją – a zaczyna śmierdzieć , jest zamulony , a sam Tlen ładnie wygląda tylko jak się jedzie mostem , bo kto pływa ten wie , że zarasta i zamula się , to ekologiczny zawał dla naszego zalewu, w Grzybku kto miejscowy to nie wejdzie do wody – gnojowicy.
Jestem mieszkańcem Gminy Osie, można kogoś nie lubić lub lubić i to każdego święte prawo. Należy patrzeć obiektywnie na to co zostało zrobione w gminie za rządów Pana Michała Grabskiego. Gmina bardzo się rozwija, osiąga super wyniki w rankingach, wygląd też się zmienia cały czas… uważam, że lata pracy Pana Grabskiego to okres bardzo dużego rozwoju naszej gminy i poprawy warunków dla mieszkańców. Nie raz miałem okazję słyszeć, że mieszkańcy sąsiednich gmin zazdroszczą nam takiego Gospodarza!!! Panie Wójcie, życzymy powodzenia i trzymamy kciuki 👍👍🤞🤞
E tam, śmieszy mnie, że najmądrzejsi są zawsze Ci co nic w rzeczywistości nie robią ( no może poza narzekaniem). Jeśli Wam tak źle, sami weźcie się do pracy na rzecz społeczeństwa. Prawda jest taka, że takiego gospodarza jak obecny wójt gminy Osie, ze świecą szukać! Mam nadzieję, że zostanie z nami na kolejne 5 lat.
Żyliśmy sobie spokojnie w naszym Tleniu, a żyję już tutaj ponad 50 lat i było nam dobrze. Tleń po latach zapaści złapał drugi oddech dzięki wytrwałej pracy mieszkańców, władz samorządowych i przedsiębiorców, którzy tu postanowili zainwestować. Władze samorządowe realizowały kolejno nasze prośby i podejmowały działania na ile było to możliwe aby przyciągnąć przedsiębiorców i turystów do Tlenia. Powoli ale skutecznie wszystko szło do przodu aż pojawiła się Ona, Pani z miasta i zaczęła zawracać nam Wdę kijem. Zaczęła nas pouczać jak mamy żyć i co mamy robić i jak ktoś wcześniej napisał rozstawiać nas po kątach. Wieś rządzi się swoimi prawami , a miasto swoimi. Jesteśmy tolerancyjni bo mieszkają wśród nas ludzie z różnych stron i jest Ok. Ale takich rewolucjonistów jak ta pani to my tu u nas nie chcemy. Niech wraca skąd przyszła i da nam święty spokój. Niech nie nachodzi nas w naszych domach i nie zawraca nam głowy swoimi szalonymi wizjami. My chcemy żyć spokojnie i w zgodzie. Pozdrawiam wszystkich mieszkańców naszego kochanego Tlenia.
Mój komentarz został skasowany albo niedopuszczony ( może jest zbyt niewygodny). Pomyślcie, jakie interesy może miec facet, który nawet nie mieszka w gminie a ma interes w Tleniu. Na czym będzie mu zależeć? Te wszystkie innowacje a dzieci niby darmowe na bank przeprowadzać będą „jego znajomi” z Bydgoszczy. Pomycie też jakie interesy ma czesc reprezentantów jego komitetu? Jeszcze wiekszy monopol na budowanie we wsi? Wybicie się nauczycielskiego grona? Wieksza rekreacja związana z Wda? No błagam was. To jest śmiech na sali. Jakby z nich aktywiści i pasjonaci? Co zrobili przed wyborami, w ciagu tych lat? Jakie to były inicjatywy? Żadne. Tutaj kazdy sobie rzepkę skrobie.