Jeszcze w połowie marca rozważano wypowiedzenie umów prawie 30 pracownikom Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Świeciu (w sumie lecznica zatrudnia 500 osób).
Planowane zwolnienia były konsekwencją dramatycznej sytuacji finansowej, w jakiej znalazła się placówka. Według ówczesnych wyliczeń, w budżecie brakowało około 6 mln zł. Redukcja etatów miała objąć takie stanowiska, jak opiekun medyczny, sekretarka i terapeuta zajęciowy.
Ostatecznie jednak zdecydowano się na znacznie łagodniejszy wariant oszczędności.
- Wypowiedzenia umowy o pracę otrzymały tylko dwie osoby - mówi Dariusz Rutkowski, dyrektor szpitala. - Kolejnym 25 zaproponowano etat w niepełnym wymiarze godzin. Według wstępnych deklaracji, 10 osób nie zgadza się na te warunki i prawdopodobnie odejdą po okresie wypowiedzenia. Wówczas ich części etatu przejdą na tych, którzy pozostaną. Tak więc niektórzy mogą odzyskać pełen etat lub zwiększyć jego wymiar z połowy do trzech czwartych - kalkuluje dyrektor.
To finansowego w szpitalu pożaru nie ugasi, ale pozwoli w znaczący sposób obniżyć deficyt. W skali roku mają to być prawie 2 mln zł.
Pod koniec marca nie tylko wyjaśniła się sprawa redukcji zatrudnienia, ale został podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia.
De facto powinno to nastąpić pod koniec 2021 r., ale dyrekcja szpitala miała nadzieję, że uda się wynegocjować lepsze warunki, dlatego przeciągała ten moment tak długo, jak tylko było to możliwe. Ostatecznie jednak musiała ulec twardemu stanowisku NFZ.
- Bez tego niemożliwe byłoby otwarcie od 1 kwietnia 20-łóżkowego oddziału sądowo-psychiatrycznego - wyjaśnia dyrektor. - Zależało nam na tym, bo tego typu pacjenci są znacznie lepiej finansowani przez NFZ.
W tej chwili zajęte są wszystkie łóżka sądowe.
Rozważane jest także otwarcie oddziału dziennego dla dzieci. Miałby się on mieścić w pawilonie XV przy ul. Wojska Polskiego. Do tej pory był to tzw. budynek rotacyjny, gdzie przenoszono chorych na czas remontu oddziałów.
Według założeń, nowo powstały odział dzienny miałby zapeniać wsparcie 15 młodym ludziom, którzy korzystaliby z pomocy fachowców w ciągu dnia. Po południu rodzice zabieraliby ich z powrotem do domu, by rano na 8.00 przywieźć znowu. Nikt nie ma złudzeń, że taka forma leczenia jest potrzebna. Jednak problemem, jak zwykle, są pieniądze.
- Chcemy się rozwijać, zwłaszcza w obszarze psychiatrii dziecięcej, ale tylko pod warunkiem, że zostanie zapewnione właściwe finansowanie - zaznacza Dariusz Rutkowski. - Przy naszych obecnych problemach nie możemy sobie pozwolić na nic, co mogłoby generować kolejne straty - argumentuje dyrektor.
a.bartniak@extraswiecie.pl
pierwszy do zwolnienia
pierwszy do zwolnienia dyrektor
Jeszcze raz! Ilu tam jest
Jeszcze raz! Ilu tam jest pracowników????? 500 ??????
Co to za dyrektor, który nie
Co to za dyrektor, który nie potrafi zarządzać jednostką sobie podległą?! Do zwolnienia!!! Miałby honor sam odszedłby, ale on musi się nachapacc kasy bo pewnie lepszej posady już nie dostanie.
Żaden dyrektor tak nie
Żaden dyrektor tak nie zadłużył szpitala jak ten obecny może związki zawodowe mogły by się przyjrzeć bliżej na co wydawane SO pieniądze i ile dyrekcja premi sobie przyznaje
Dyrektor sobie nie radzi to
Dyrektor sobie nie radzi to robi wyjazd proste. W normalnej firmie tak by bylo
A kto zostanie będzie zap..
A kto zostanie będzie zap…ał za dwóch
500 pracowników? Może by
500 pracowników? Może by dyrektor powiedział ile tych osób pracuje na szesnastu oddziałach? A gdyby tak zaproponować 3/4 etatu w administracji jakaż to by była oszczędność!!! O zapomniałam dyrekcja nie do ruszenia. Panie dyrektorze wstyd mi za Pana !!!
A gdzie brawa dla Pana
A gdzie brawa dla Pana Dyrektora? Wszak dzisiaj święto, trzeba się obudzić z tego letargu, bo ten szpital idzie na dno jak Tytanic…
Dla prywatnego NowegoSzpitala
Dla prywatnego NowegoSzpitala (jakość usług) znalazły się dotacja i 100000 z Mondi nie rozliczone(???).
Ależ ten dyrektor jest
Ależ ten dyrektor jest wspaniałomyślny, wszystko w białych rękawiczkach. A tym, że niektórym osoba zaproponował 1/4 etatu już się nie pochwali. Dlaczego już przyjmują Ukraińców na stanowiska lekarskie, a personel który robi największą robotę zwalnia… Oj nie, przepraszam, nie zwalnia – proponuje nieracjonalne, niegodne życia w dzisiejszych czasach warunki. Mam nadzieję że ktoś zajmie się sprawa. Dlaczego nie zmniejsza etatów wszystkim kierownikom lub psychologom specjalistom od wszystkiego i niczego od siedzenia na dupie cały dzień w biurze?!
30 osób * 3780 zł *12 msc = 1
30 osób * 3780 zł *12 msc = 1 360 800, do 2 000 000 brakuje prawie 640 000
Ten dyrektor musi dużo płacić
Ten dyrektor musi dużo płacić dziennikarzom za tak nierzetelne artykuły. Przecież NFZ podał dokładnie o ile zwiększyła się wycena świadczeń w grudniu 2021 dla szpitala, ile długu zostało umożone i co, nadal sytuacja dramatyczna? Ktoś chyba nie zdał egzaminu z zarządzania…
Dlaczego dyrektor nie
Dlaczego dyrektor nie wspomniał, że opiekunkom zaproponował nie 34 etatu a degradację na stanowisko sprzątaczki z dużo mniejsza pensją. Panie chciały zostać chociaż na 34 ale kadrowa dała im nowe umowy jako sprzątaczki. Czy to po to by same się zwolniły? Taki wspaniałomyślny dyrektor a nie mówi całej prawdy. Wstyd. Jak można tak skrzywdzić ludzi? Dlaczego nie potraktował wszystkich opiekunek, sekretarek i terapeutek równo? Dlaczego jedne mają iść do ekip sprzątających albo na bruk po to by inne zostały na cały etat? Panie dyrektorze, proszę o sprawiedliwe traktowanie pracowników.
Dyrektor do zwolnienia. Nie
Dyrektor do zwolnienia. Nie umie zarządzać placówką i trzyma niepotrzebnych w administracji a personel szpitala ma zapierdalać za trzech żeby zarobić na tych laserów. Skandal!
Dlaczego w takiej sytuacji
Dlaczego w takiej sytuacji nikt nie przyjrzy się dyrekcji co stało się z finansowa pomocą od sponsorów w czasie pandemii.
Zwolnienia – źle.
Zwolnienia – źle.
Próba ratowania etatów – źle.
Proponuję zobaczyć co się dzieje w całym kraju i docenić każde starania i przede wszystkim pracę, którą macie.
A czym zajmuje się
A czym zajmuje się specjalista ds. instestycji? Jest dział techniczny. Więc uważam że to dublowanie stanowisk. Tu należy szukać oszczędności.
a gdzie są związki zawodowe ?
a gdzie są związki zawodowe ? te NIEZALEŻNE nie te zakładowe 🙂