Na potrzeby pierwszego żłobka w gminie Osie zaadaptowano starą szkołę w Brzezinach. Prace w budynku trwały od grudnia ubiegłego roku.
Inwestycja, która pochłonęła 2 mln zł, zakładała stworzenie żłobka dla 24 dzieci oraz adaptację kilku pomieszczeń z myślą o miejscu spotkań dla mieszkańców sołectwa Brzeziny.
Na potrzeby żłobka zarezerwowano 300 m kw. powierzchni w budynku.
Będą się w nim znajdowały podwójna sala zajęć, sala do leżakowania, wózkownia, szatnia dla dzieci, toalety dla dzieci, zaplecze kuchenne, zmywalnia, pomieszczenia na odpadki, toaleta dla osób niepełnosprawnych, pomieszczenie socjalne dla obsługi oraz pomieszczenia biurowe i hol.
Ponadto wybudowano taras o powierzchni 60 m kw. z przeznaczeniem na miejsce rekreacji i wypoczynku na świeżym powietrzu.
W budynku wymieniono okna i drzwi oraz docieplono ściany. Dodatkowo na dachu zainstalowano instalację fotowoltaiczną o mocy 31.6 kW.
Za ogrzewanie odpowiadać ma pompa ciepła. W upalne dni pomieszczenia schładzane będą przez klimatyzację.
Kolejnym ważnym krokiem było wyłonienie firmy, która zajmie się prowadzeniem żłobka.
- Wpłynęły trzy oferty - mówi Michał Grabski, wójt gminy Osie. - Wybraliśmy tę złożoną przez Agnieszkę Sierosławską prowadzającą działalność gospodarczą pod nazwą "Bajkowa kraina".
Jednocześnie ustalono wysokość dotacji dla firmy prowadzącej żłobek w Brzezinach.
W tym roku otrzyma 80,2 tys. zł. W kolejnych dwóch latach po 240,7 tys. zł, a w 2026 r. za okres od 1 stycznia do 31 sierpnia 160 tys. zł.
To, czy "Bajkowa kraina" będzie prowadziła placówkę także po 1 września 2026 r. zadecyduje kolejny konkurs ofert.
Gmina Osie dostała na utworzenie żłobka dofinansowanie w wysokości 980 tys. zł.
Nabór dzieci rozpocznie się jeszcze w tym tygodniu.
Brak drogi rowerowej lub ciągu pieszo-rowerowego od ronda przy Generonie aż do drogi prowadzącej na basen. Trzeba rowerem po rondach jeździć,masakra.
Kogo to chłopie obchodzi
Kierowców i rowerzystów
Karierowiczki zapewne będą zadowolone. Dzieci teraz to jak przedmiot dla niektórych matek tylko czekają aby wrócić do pracy bo w domu ciężko jaka ona zmęczona przy maluchu.
Potem mamy wysyp facetów zdominowanych i pozbawionych męskości siedzących z dziećmi w domu, usypiających, karmiących widzę się się społeczeństwo cofa w rozwoju… zaraz to samica przejmie role samca. Zreszta jak sobie dasz tak masz po co ja to pisze pozdrawiam
Bardzo fajna inicjatywa.
Jednakże nie rozumiem kryterium nr 4 i 5.
Jeżeli obje z mężem pracujemy to oznacza, że za kryterium nr 4 dostaniemy „0 pkt.”. Kryterium ww. wskazuje jednego rodzica pracującego. A myślę, że jest to bardzo niesprawidliwe. Ponieważ zarówno my jak i rodziny w których jeden rodzic przebywa w domu otrzymamy tą samą liczbę pkt.
Popieram Pani sugestie dot. kryterium 4 i 5.
Zainteresowanie jest bardzo duże o czym świadczy liczba złożonych wniosków.
Mam nadzieję, że pracownicy odpowiadający za rekrutację zrobią to uczciwie.
W Osiu znamy się i wiemy kto pracuje, kto mieszka ( a nie teraz zmienia meldunek), czy dziecko ma min. 20 m-cy itp.
Ja jako mieszkaniec Osia napewno zweryfikuje listę przyjętych dzieci.
Włączając się do tej dość interesującej dyskusji, Ja dodam również coś od siebie.
Nie zgadzam się z kryterium dot. ilości dzieci. Co ma jak to mówią piernik do wiatraka.
Jaka jest różnica pomiędzy rodziną z jednym dzieckiem a rodziną wielodzietną.
Jeśli rodzice oboje pracują to nie ma znaczenia ile mają pociech z każdą muszą coś zrobić czy to z jedną czy z trzema.
A jeśli matka nie pracuje to jeżeli się zdecydowała na taką ilość dzieci to może z nimi przebywać dalej.
Poza tym jest to dyskryminacja bo może niektóre kobiety nie mogą mieć więcej dzieci!!!!
Zgadzam się, kto ustalał te kryteria, kabaret?
Czasami jak czytam te ,,mądre wasze wypowiedzi,to szkoda mi słów.Kazdy ma zawsze coś głupiego do napisania,.czy by zrobili tak,czy inaczej ,to i tak źle.