Wiadukt w Laskowicach. PKP zapowiada, że w tym roku będzie projekt, ale…

O potrzebie budowy wiaduktu w Laskowicach znowu robi się coraz głośniej. Do akcji wkroczyli samorządowcy i posłanka. PKP PLK odpowiedziały na apel radnych.
Sznur samochodów oczekujących na wolny przejazd w Laskowicach / Fot. Andrzej Bartniak

W lipcu radni powiatowi, a w sierpniu radni gminy Świecie wystosowali apel dotyczący budowy wiaduktu nad przejazdem kolejowym w Laskowicach. Zabiega o to także gmina Jeżewo. Od lat dopominają się o to również mieszkańcy, zmęczeni oczekiwaniem na przejazd, kiedy zamknięte są rogatki.

Radny: Odpowiedź jest mało optymistyczna

Apel skierowano do przedstawicieli rządu, parlamentarzystów z naszego województwa, wojewody, marszałka, Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego i do PKP PLK.

Jako pierwsze przesłały pismo PKP Polskie Linie Kolejowe.

- Niestety, odpowiedź jest mało optymistyczna. Na to zadanie nie ma zapewnionego finansowania i najpierw trzeba zakończyć inwestycję z Bydgoszczy do Trójmiasta przez Kościerzynę. Co będzie po 2030 r., ciężko przewidzieć. Cóż, trudno. Działamy w tej sprawie dalej - skomentował radny Dariusz Woźniak z klubu Nasze Świecie Razem w Radzie Miejskiej w Świeciu.

Radny opublikował pismo na swoim profilu na Facebooku.

Jak informuje PKP PLK, budowa wiaduktu drogowego nad linią kolejową nr 131 w Laskowicach została ujęta w dokumentacji projektowej realizowanej w ramach prac modernizacyjnych obejmujących odcinek Zduńska Wola - Inowrocław - Tczew.

Zgodnie z planem, wiadukt ma powstać w ciągu drogi wojewódzkiej nr 272 i zastąpić istniejące skrzyżowanie kolejowo-drogowe na ul. Długiej.

Spółka kończy prace nad dokumentacją projektową dla zadania. Zakończenie prac nad dokumentacją planowane jest w czwartym kwartale 2025 r. - czytamy w piśmie PKP PLK.

Co z pieniędzmi?

Jak jednocześnie zaznacza PKP PLK, prace na tym odcinku znajdują się na liście rezerwowej Krajowego Programu Kolejowego 2030. Oznacza to, że obecnie nie ma jeszcze zapewnionego finansowania na ich realizację. Być może pieniądze będą po 2030 r., ale to na razie nic pewnego.

Dodatkowo spółka wskazuje, że obecnie priorytetem jest modernizacja linii kolejowej nr 131 na odcinku Maksymilianowo - Tczew oraz zakończenie prac na linii nr 201 Bydgoszcz - Trójmiasto.

Rozmowy w Warszawie

Jak już informowaliśmy, we wrześniu o wiadukcie w Laskowicach rozmawiano w Ministerstwie Infrastruktury. Na spotkanie do Warszawy pojechali posłanka Iwona Karolewska, starosta świecki Paweł Knapik i wójt gminy Jeżewo Maciej Rakowicz.

- Spotkanie jest efektem apeli, jakie podjęły okoliczne samorządy. Wspólne zaangażowanie zaczyna przeradzać się w realne działania - mówi Paweł Knapik, starosta świecki. - Rozwiązanie tego problemu nie jest niemożliwe. Więcej szczegółów mogą przynieść najbliższe tygodnie.

Za budową wiaduktu zamierza cały czas lobbować posłanka Iwona Karolewska.

- Jestem posłanką z powiatu świeckiego, dlatego doskonale rozumiem wagę tego problemu. Stąd moja determinacja, aby ułatwić życie wszystkim kierowcom i pasażerom. Nie sposób policzyć, ile osób spóźniło się tylko dlatego, że przejazd był zamknięty przez kilkanaście minut. Długie postoje są też problemem dla transportu kołowego - podkreśla posłanka Iwona Karolewska.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl

Czytaj też: Pojechali do Warszawy rozmawiać o budowie wiaduktu w Laskowicach

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors