Temat zagospodarowania terenu wokół zamku w Świeciu został wywołany podczas sesji rady miejskiej pod koniec grudnia.
Pojawił się w trakcie dyskusji na temat zabezpieczenia środków na opracowanie koncepcji budowy bulwarów nad Wdą, o co zabiegali radni Dariusz Woźniak i Tomasz Szamocki (szerzej na temat bulwarów w artykule poniżej).
Burmistrz Krzysztof Kułakowski argumentował na sesji, że miasto od kilku lat planuje zagospodarowanie 5 ha po prawej stronie Wdy. Ma to być atrakcyjna strefa wypoczynku, zbliżona do tego, co mogłyby zaoferować bulwary po drugiej stronie rzeki.
W strefie rekreacyjnej mają powstać m.in. plac zabaw i ścieżki rowerowe / wizualizacja UM w Świeciu
Zdaniem burmistrza, nie ma sensu angażować w tym samym czasie dużych pieniędzy w dwa podobne i kosztowne projekty: bulwary i tereny pod zamkiem.
O co chodzi z utworzeniem strefy rekreacji przy zamku? Czy miasto "na szybko" ją wymyśliło, aby przedstawić, własny, chwytliwy projekt jako kontrę dla bulwarów? Okazuje się, że nie, bo "miejski pomysł" ma już ponad sześć lat.
Plany miasta odnośnie tej inwestycji nie są nowe, pisaliśmy o nich kilka lat temu w Extra Świecie (patrz artykuł poniżej). Znalazł się jednak nieco w cieniu trwającej rewitalizacji zamku, której pierwszy etap dobiega końca.
W drugim etapie, który wpłynie na zewnętrzny wygląd zabytku, powstanie nowy dach i krużganki, a zamkowy dziedziniec zostanie zagospodarowany.
Koncepcja odbudowy dachu na zachowanym skrzydle zamku / UM w Świeciu
Dlaczego środki na strefę rekreacji znalazły się dopiero w budżecie na 2023 r., a nie wcześniej?
- W tym roku jest szansa na odblokowanie Polsce pieniędzy z Unii Europejskiej. Pozwoli nam to ubiegać się o duże dofinansowanie na utworzenie terenu do rekreacji i rozrywki pod zamkiem - mówi Krzysztof Kułakowski. - Będzie stanowił niejako uzupełnienie i zaplecze wypoczynkowe dla przebudowanego zamku, w którym będą odbywały się wystawy, mniejsze koncerty i gdzie przeniesie się Izba Regionalna Ziemi Świeckiej - wyjaśnia burmistrz.
Na 5 hektarach w okolicy zamku mają powstać plac zabaw, urządzenia do rekreacji, alejki i ścieżki rowerowe oraz miejsce do organizowania wiosną i latem imprez plenerowych: pikników, festynów, koncertów, kina letniego, pokazów historycznych (np. pojedynków rycerskich czy rekonstrukcji walk z czasów II wojny światowej).
Na tym jednak nie koniec.
- Powstaną również dwa punkty widokowe. Jeden koło zamku i wału nad Wdą, a kolejny na drugim krańcu z widokiem na łachę wiślaną i cały teren rekreacyjny - zapowiada Marta Karolczak, kierownik Wydziału Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Świeciu.
Plenerowe szachy i alejki spacerowe
Miasto zapowiada, że na całym terenie pojawią się także strzelnica, wielkie plenerowe szachy, ławki i altanki. Będzie dużo zieleni: trawniki, łąki kwietne, krzewy i drzewa.
- Chcemy, aby w sezonie wiosenno-letnim było to miejsce, które mieszkańcy odwiedzają nie tylko wtedy, kiedy organizowane jest jakieś wydarzenie, ale też, aby wybrać się na spacer, poczytać książkę, pojeździć na rowerze. Gdzie dzieci pobawią się na placu zabaw, a młodzież i dorośli postrzelają na strzelnicy - wymienia Krzysztof Kułakowski.
Gmina planowała zbudowanie również pumptracku, czyli specjalnego toru do jazdy na rowerze, ale nie zgodził się na to konserwator zabytków.
Świecie ma już pozwolenie na budowę i opracowany kosztorys.
Punktem wyjścia będzie koncepcja projektowa wyłoniona w drodze konkursu w 2017 r., poprzedzona badaniami społecznymi (patrz wizualizacje w tekście). Nie znaczy to jednak, że nie ulegnie ona pewnym korektom.
Już teraz wiadomo, że nie powstanie całoroczna restauracja, która znalazła się w koncepcji.
- Z powodu zbyt wysokiego stanu wód podziemnych nie ma możliwości zamontowania przydomowej oczyszczalni ścieków, a tym samym lokalizacji sanitariatów w takiej restauracji. Niemniej jednak są plany, aby zabezpieczyć gastronomię w formie foodtracków - wyjaśnia Marta Karolczak.
Jest też inny powód.
W okresie zimowania nietoperzy mopków w zamku (od października do marca) nie ma możliwości włączania oświetlenia. W związku z tym całoroczna restauracja nie mogłaby funkcjonować. Tak wynika z obostrzeń Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Bydgoszczy.
Na razie też nie ma szans na realizację innego punktu koncepcji projektowej - kładki nad Wdą między ulicą Nadbrzeżną a zamkiem oraz pomostu dla kajaków lub łodzi, która pływałaby po rzece przewożąc mieszkańców i turystów odwiedzających zamek i strefę rekreacyjną.
W strefie ma być dużo zieleni
- Powodem jest duża ilość namułów i niski poziom wody we Wdzie. Jej właścicielem jest Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie - tłumaczy Marta Karolczak. - Zgłaszaliśmy konieczność lepszego zagospodarowania rzeki, ale nie doczekaliśmy się jeszcze odpowiedzi. Jako gmina mamy na razie związane ręce.
Wyjściem byłoby oczyszczenie i być może pogłębienie rzeki przez Wody Polskie, ale to kosztuje. Nic więc dziwnego, że nie spieszą się one z odpowiedzią.
Pozostaje więc czekać, aż zostanie zapewnione właściwe utrzymanie nabrzeży i stanu wody.
Każda inwestycja w bezpośrednim sąsiedztwie Wdy musi być uzgadniana z Wodami Polskimi. Tak było nawet z drobną, wydawałoby się, sprawą, jak budowa punktu widokowego. Miasto musiało długo czekać na pozwolenie.
Jak duże pieniądze wchodzą tu w grę?
W budżecie na 2023 r. gmina zabezpieczyła 1 mln zł na zagospodarowanie 5 hektarów terenu przy zamku.
To jednak tylko część przewidywanych wydatków.
Teren w okolicy zamku, na którym ma powstać strefa wypoczynku
- Mamy nadzieję, że wiosną będzie można złożyć wniosek o dofinansowanie unijne, a jeśli je otrzymamy, moglibyśmy jesienią rozpocząć prace - prognozuje burmistrz.
Oszacowano, że całość będzie kosztowała 8 mln zł, ale ostateczną wartość inwestycji zweryfikuje przetarg na jej wykonawcę.
Jeśli wszystko dobrze pójdzie, strefa rekreacji zostałaby oddana do użytku za dwa lata.
Co stanie się z tymi planami, jeśli jednak Unia Europejska nie odblokuje pieniędzy dla Polski lub wniosek Świecia nie dostanie dofinansowania?
- Będziemy zabiegać o fundusze państwowe lub zrealizujemy projekt z własnych środków - zapowiada Krzysztof Kułakowski. - Jestem jednak dobrej myśli.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
Stare zdjęcie, że hoho.
Stare zdjęcie, że hoho. Wynika z niego, że w tej strefie będzie parking, co już jest, i wiata strzelnicy, a reszta strzelnicy gdzie? A nietoperzom nie będą przeszkadzać strzały? A żule i młodzież będą mieli więcej miejsca do picia i śmiecenia.
Strefa rekreacji do
Strefa rekreacji do alkoholizowania się . Proszę o dużo śmietników , bo i tak będą śmieci i butelki obok leżały .Juhuuuuuuuuiiiiiii Salowa wytrzyj podłogę bo ślinka mi cieknie na myśl o foodtracku i zimnym piwku .
Sama patola pisze te
Sama patola pisze te komentarze, wstyd mi za Was.
Będzie pięknie, warto
Będzie pięknie, warto poczekać.
Znowu miasto przeznaczy
Znowu miasto przeznaczy olbrzymie pieniądze a pewnie nawet nie zainwestuje w monitoring. Nowe miejsce do rekreacji po miesiącu będzie wyglądało jak pobojowisko. Chyba widać po parku koło kina jak to wygląda do południa pełno dzieciaków dewastujących park a wieczorami i nocą patologia. Efekt? W bardzo krótkim czasie ogromna ilość zniszczeń. Władze Świecia mają to do siebie, że z łatwością przeznaczają pieniądze na inwestycje, później ją oddają do użytku i zostawiają na pastwę losu. Szkoda gadać, znowu zmarnują się pieniądze podatników. Zainwestujcie chociaż w monitoring to może nowy obiekt wytrzyma dłużej niż 2 miesiące… Mimo wszystko pomysł jest bardzo dobry, ten teren ma potencjał a leży odłogiem. Może coś z tego będzie, jeśli po oddaniu obiektu miasto będzie się nim interesowało.
Zapowiada się piękne miejsce!
Zapowiada się piękne miejsce! Gratuluje rozwagi i dążenia do kończenia spraw zaczętych. Bulwary fajna sprawa ale ciagniecie wszystkich srok za ogon na raz jest bez sensu. Robienie o to zadymy to tylko kampania wyborcza. Burmistrzu rob swoje
No fajnie, ale dlaczego
No fajnie, ale dlaczego wygrał gość co meczy się z Decznem?!
To trzeba tam będzie jeszcze
To trzeba tam będzie jeszcze przenieść staż miejską albo utworzyć posterunek a najlepiej teren ogrodzić i postawić portiernię ze szlabanem i teren zamykać o 22:00 i płacić dozorcy za czuwanie nad terenem.
I to ma sens a nie jakieś tam
I to ma sens a nie jakieś tam bulwary za 2 mln złotych, które dwa razy w roku zalewałaby woda. Poza tym latem Wda jest mało atrakcyjna. Woda spada do poziomu pół metra i wali mułem
Jeśli wexmie sie za to OPS to
Jeśli wexmie sie za to OPS to mamy pewnosc, ze inwestycja bedzie malo ambitna i wyjdzie z tego drugie Deczno albo i gorzej. Niech ten NiK jak najszybciej zaczyna porzadki w tym grajdole.
Planami sprzed 6 lat można
Planami sprzed 6 lat można sobie łatwo gębę wycierać. I tak można machać tymi planami przez dwie kadencje. Polska mentalność w pelnym obrazie.
Znow sztuczne projekty 8 mln
Znow sztuczne projekty 8 mln na glupoty a tu do robienia drogi chodniki ciekawe dla kogo dla mieszkańców czy zaprzyjaźnionych firm np konar i baster co wyszlo na blankuszu ta sama fuszerka bedzie tam nie dajcie się nabierać .
Ale Wy ludzie ku@%a jesteście
Ale Wy ludzie ku@%a jesteście marudni.
Zaraz piszece że będzie dewastacja itp. Jakoś w innych miastach są duże parki i jakoś nie jest no stop wszystko dewastowane.
A jeżeli tak będzie w Świeciu to w tym też Wasza wina, bo tak bezstresowo wychowujecie dzieci.
Cudowne tereny, odnowiony
Cudowne tereny, odnowiony zamek i food tracki. Nie wierze… Watpie czy to bedzie dobrze wygladac. Zreszta juz marze o kolejnych fast foodach. Tak miasto dba o nas. Byle kase zarobic. Robionych jest wiele rzeczy, ale czesto bez pomyslu w tym miescie. Zeby tylko zrobic.
Zróbcie w końcu normalną
Zróbcie w końcu normalną ulicę dojazdową z głównej w Sulnowku do ośrodka w Decznie .
Szkoda że urząd Miasta
Szkoda że urząd Miasta przypomniał sobie o tym dopiero przy tak wielu przychylnych komentarzach dla pomysłu bulwarów. Zawsze o krok w tyle. Strzelnica w strefie relaksu to co najmniej dziwny pomysł. Jak w takim hałasie wypoczywać. Bzdura. Przyda się za to wybieg dla psów i dużo drzew. Ławki w cieniu dużo kwiatów to by było idealne miejsce do wypoczynku
Z tą strzelnica to zart czy
Z tą strzelnica to zart czy ktoś znowu popłynął? Spełnienie wymogów formalnych i oplacalnosc takiego obiektu na dobrym poziomie to nie lada wyczyn, no chyba że mysli się o strzelnicy na wiatrowki
Takie szachy to już przeżytek
Takie szachy to już przeżytek, tam gdzie są nikt już w to nie gra. Strzelnica to tylko hałas, a altanki to schron dla bezdomnych i pijaków.Trochę zmienić te plany na nowocześniejsze.Lepsze stoliki dla karciarzy, strefa do jogi, do frisby, do siatkówki, wonny ogród kwietny, nabrzeże do kajaków. Bulwary to dobry pomysł. By było fajne miejsce.